Hołownia uderzył w Stanowskiego. Ostra riposta dziennikarza

Hołownia uderzył w Stanowskiego. Ostra riposta dziennikarza

Dodano: 
Krzysztof Stanowski, twórca Kanału Zero
Krzysztof Stanowski, twórca Kanału Zero Źródło: YouTube / Kanał Zero
Szymon Hołownia stwierdził, że Krzysztof Stanowski "zawraca głowę" Polakom swoim startem w wyborach prezydenckich.

– Stanowski nie chce być prezydentem, a ja nie chcę być piłkarzem Barcelony. Dlatego nie zawracam głowy Hansi Flickowi. A Pan Stanowski Polakom głowę zawraca. Niepotrzebnie. Polska potrzebuje Prezydenta, nie korespondenta – mówił Szymon Hołownia na konferencji prasowej.

twitter

Do jego słów odniósł się już sam Stanowski. Szef Kanału Zero stwierdził, że w równym stopniu "zawraca głowę" Polakom co sam Hołownia, który nie ma żadnych szans na zwycięstwo w wyborach.

"Panie Szymonie, doceniam, bardzo zgrabne. Ale trzymając się faktów – obaj mamy dokładnie takie same szanse na prezydenturę i w tym sensie obaj dokładnie tak samo zawracamy głowę. Różnica jest wyłącznie taka, że pan okłamuje ludzi, że wierzy w zwycięstwo, ewentualnie (druga ewentualność) jest pan tak odklejony, że pan naprawdę wierzy" – napisał Stanowski w mediach społecznościowych.

Stanowski rozpoczął zbiórkę podpisów

W środę od rana Kanał Zero emitował transmisję na żywo z rozpoczęcia zbiórki podpisów pod kandydaturą Krzysztofa Stanowskiego.

– Wiemy, że Krzysztof Jakub Stanowski będzie zbierał podpisy przy metrze Centrum. A gdzie jeszcze będą wolontariusze? Mocna ekipa Kanału Zero już wyruszyła w miasto, żeby ich znaleźć. Myślicie, że Stanowski zbierze wymaganą ilość podpisów? – czytamy na profilu kanału na portalu X.

W mediach społecznościowych kanału pojawiło się wiele nagrań z bezpośrednią relacją z przebiegu zbiórki podpisów. Przypomnijmy, że aby kandydat na urząd Prezydenta RP mógł wystartować w wyborach, musi uzbierać ich sto tysięcy.

Stanowski: Nie chcę zostać prezydentem

We wtorek o 20:00 na kanale Zero zostało wyemitowane "orędzie" Krzysztofa Stanowskiego.

– Od początku powtarzam i powtórzę jeszcze raz dziś. Chcę zdobyć 100 tysięcy podpisów, aby od środka pokazać wam, jak wygląda kampania wyborcza, jak wygląda kampania prezydencka. Chcę być kandydatem, aby stanąć do debaty w Telewizji Polskiej w likwidacji. Chcę być kandydatem, aby Telewizja Polska w likwidacji zgodnie z obowiązującym prawem wyemitowała spoty przygotowane przez mój komitet wyborczy. Chcę nagrać serię programów, jakiej nie zobaczycie nigdzie indziej. Chcę wam w krzywym zwierciadle pokazać, jak wygląda ten prezydencki wyścig – stwierdził dziennikarz.

Aby nadać przemówieniu charakteru "trollingu", Stanowski wystąpił na tle flag polskich, niemieckich, Unii Europejskiej i NATO.

Czytaj też:
Stanowski ogłosił start w wyborach. "Chcę wam pokazać, jak wygląda kampania"
Czytaj też:
Mentzen w Sejmie: Jaki jest sens, żeby Polska dalej brnęła w klimatyzm?

Źródło: X
Czytaj także