Tusk apeluje o "zawieszenie sporów" ws. Ukrainy

Tusk apeluje o "zawieszenie sporów" ws. Ukrainy

Dodano: 
Donald Tusk, premier
Donald Tusk, premier Źródło: KPRM
Wobec rozmów Donalda Trumpa i Władimira Putina na temat Ukrainy, premier Donald Tusk zaapelował o "zawieszenie sporów na temat wojny".

Prezydenci Stanów Zjednoczonych i Federacji Rosyjskiej skontaktowali się w kwestii wypracowania rozwiązania zakończenia wojny Rosji z Ukrainą. Po rozmowie Donald Trump zamieścił wpis na platformie Truth Social. Stwierdził, że zarówno on, jak i Putin "chcą powstrzymać miliony ofiar wojny Rosji i Ukrainy". Przywódcy uzgodnili natychmiastowe rozpoczęcie rozmów pokojowych.

Później Trump rozmawiał z dziennikarzami w Białym Domu, odnosząc się do kwestii zakończenia konfliktu. – Putin mówi, że chce zakończenia wojny i nie chce wracać do walki pół roku później – zrelacjonował.

Tusk apeluje ws. wojny Wzywam wszystkich

Na sytuację zareagował szef polskiego rządu. Donald Tusk zaapelował o zawieszenie sporów politycznych dot. wojny na Ukrainie.

"Sytuacja międzynarodowa jest na tyle poważna, że nie możemy sobie pozwolić na kłótnie w kraju w sprawie naszego bezpieczeństwa. Wzywam wszystkie siły polityczne i liderów do zawieszenia sporów na temat wojny i pokoju w Ukrainie i jedności wobec zagrożeń ze Wschodu. Polska, Europa i cały Zachód potrzebują dziś pełnej współpracy i solidarności" – taki wpis opublikował w serwisie X premier.

Trump zdradził Ukrainę?

Inicjatywa prezydenta USA wywołała falę komentarzy. Wiele z nich jest krytycznych, bowiem zarzuca się Trumpowi zdradę interesów Ukrainy. – Nie ma zdrady – powiedział sekretarz obrony USA Pete Hegseth dziennikarzom przed rozpoczęciem posiedzenia ministrów obrony państw NATO w Brukseli. – Cały świat i Stany Zjednoczone są zaangażowane w pokój, pokój, który będzie negocjowany – dodał.

Rozmowa telefoniczna Trumpa z Putinem miała miejsce w środę rano. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przekazał, że politycy omawiali kwestie związane z sytuacją na Bliskim Wschodzie i dotyczące relacji bilateralnych między Stanami Zjednoczonymi a Rosją. Zgodzili się, że długoterminowe rozwiązanie konfliktu na Ukrainie można osiągnąć wyłącznie poprzez negocjacje. Rosyjski prezydent zaprosił głowę państwa USA do Moskwy.

Czytaj też:
Wojna na Ukrainie zmierza ku końcowi. "Polska musi wysłać armię"
Czytaj też:
Trump po rozmowie z Putinem. Krótki komentarz Tuska

Opracowała: Zuzanna Dąbrowska-Pieczyńska
Źródło: X / Reuters/CNN
Czytaj także