Polityka Trumpa wobec Ukrainy. Polacy zabrali głos

Polityka Trumpa wobec Ukrainy. Polacy zabrali głos

Dodano: 
Flagi USA i Polski, Donald Trump
Flagi USA i Polski, Donald Trump Źródło: PAP/EPA / JIM LO SCALZO
Ponad połowa badanych Polaków źle ocenia politykę prezydenta USA Donalda Trumpa wobec Ukrainy.

Ankieterzy pracowni IBRiS zadali Polakom pytanie: "Jak ocenia Pan/Pani politykę Donald Trumpa wobec Ukrainy?". Ponad połowa badanych (53 proc.) oceniła ją negatywnie. Tylko 32 proc. respondentów jest odmiennego zdania. Z kolei 14,2 proc. badanych nie miało zdania w tej sprawie.

Dobrze politykę Trumpa wobec Ukrainy ocenia 24 proc. kobiet i 41 proc. mężczyzn. 35 proc. mieszkańców wsi i 24 proc. mieszkańców miast pozytywnie oceniło działania nowej amerykańskiej administracji.

Pod względem podziału na wiek Trump ma najwięcej zwolenników w grupie wiekowej 60-69 lat. Z kolei najmniejszą aprobatą wykazali się badani w przedziale wiekowym 50-59 lat.

Najlepiej politykę prezydenta USA oceniły osoby z wykształceniem podstawowym i wyższym. Najgorzej zaś osoby z wykształceniem wyższym.

Polsat News, na zlecenie którego powstał sondaż, podaje, że najwięcej zwolenników Trumpa znalazło się wśród wyborców Prawa i Sprawiedliwości – 54 proc. Natomiast najwięcej rozczarowanych polityką prezydenta USA wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej – 57 proc.

Trump chce pokoju na Ukrainie

Prezydent Trump przypomniał, że Stany Zjednoczone mogłyby nałożyć "dewastujące" sankcje finansowe na Rosję, jeśli Kreml nie przystanie na porozumienie. – Tak, są rzeczy, które można zrobić, które nie byłyby przyjemne w sensie finansowym. (...) Byłoby to bardzo złe dla Rosji – zaznaczył.

Marco Rubio przypomniał, że Stany Zjednoczone chcą trwałego pokoju na Ukrainie. – Jeżeli USA mają interes gospodarczy w czymś na Ukrainie, to będziemy zainteresowani ochroną Ukrainy – mówił z kolei o umowie o zasobach rzadkich między Kijowem a Waszyngtonem.

Rubio wyraził nadzieje, że Kreml rozważy zakończenie działań zbrojnych. Zaznaczył, że pierwszym krokiem jest przyznanie faktu, że trwającego konfliktu nie da się zakończyć militarnie. – Zobaczymy, jak Rosjanie zareagują. Jeżeli powiedzą "tak", to będziemy wiedzieli, że mamy postęp. Jeżeli powiedzą "nie", to będzie to wysoce niefortunne – przyznał.

Czytaj też:
Wielka Brytania: Wiele krajów jest gotowych wysłać swoje siły pokojowe na Ukrainę
Czytaj też:
Ukłon w stronę Putina. USA wycofują się ze śledztwa

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Polsat News
Czytaj także