Kolejny szczyt w Paryżu. Nieoficjalnie: Polska otrzymała zaproszenie

Kolejny szczyt w Paryżu. Nieoficjalnie: Polska otrzymała zaproszenie

Dodano: 
Premier Donald Tusk podczas spotkania z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem w Paryżu
Premier Donald Tusk podczas spotkania z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem w Paryżu Źródło: KPRM
Polska znalazła się w gronie sześciu państw, które wezmą udział w kolejnym szczycie w Paryżu – podały nieoficjalnie media.

Przywódcy Polski, Francji, Niemiec, Włoch, Wielkiej Brytanii i Kanady mają się spotkać w przyszłym tygodniu w Paryżu, aby omówić plan pokojowy i pomoc dla Ukrainy. Informację jako pierwsza podała agencja Bloomberg, a następnie Reuters oraz Politico.

"Szczyt będzie kontynuacją lutowych i marcowych spotkań prezydenta Francji z przywódcami europejskimi i NATO w Paryżu w celu omówienia gwarancji obronnych dla Ukrainy i całego kontynentu" – czytamy.

Ukraina zawrze rozejm?

W czwartek w Wielkiej Brytanii odbyły się rozmowy z udziałem wysokiej rangi wojskowych z ponad 20 krajów oraz premiera Keira Starmera. Tematami były kwestia zawieszenia broni w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie, gwarancje bezpieczeństwa dla Kijowa oraz stworzenie sił pokojowych.

Starmer stwierdził, że Wielka Brytania i jej sojusznicy muszą być gotowi, by "szybko reagować", jeśli Ukraina zawrze rozejm z Rosją. – Nasze plany koncentrują się na zapewnieniu bezpieczeństwa w powietrzu, na morzu i na lądzie w Ukrainie oraz na współpracy z Ukraińcami, a jeśli będzie jakieś porozumienie, to trzeba będzie go bronić, bo w przeszłości zdarzały się porozumienia, które nie zawierały gwarancji bezpieczeństwa, a Władimir Putin ich nie przestrzegał – powiedział premier Wielkiej Brytanii, cytowany przez BBC.

Szczyt w Paryżu

Przypomnijmy, że 17 lutego w Paryżu odbył się nadzwyczajny szczyt poświęcony Ukrainie, w którym udział wzięli: kanclerz Niemiec Olaf Scholz, premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, premier Włoch Giorgia Maloni, premier Hiszpanii Pedro Sanchez, premier Holandii Dick Schoof i premier Danii Mette Frederiksen. Polskę reprezentował premier Donald Tusk. Blisko trzygodzinny szczyt w Paryżu nie zakończył się jednak wspólnym komunikatem ze względu na różnice zdań wśród uczestników.

Czytaj też:
Zełenski odrzucił propozycję Trumpa. "Tylko pod kontrolą Ukrainy"

Źródło: Bloomberg / Reuters / Politico / BBC
Czytaj także