Od kilku dni media rozpisują się o kawalerce w Gdańsku, którą w przeszłości od Jerzego Ż. kupił Karol Nawrocki. Politycy partii rządzących zarzucają kandydatowi na prezydenta, że wszedł w posiadanie nieruchomości nielegalnie. Prezes IPN bronił się, pokazując orzeczenia majątkowe. Z kolei politycy PiS ujawnili akt notarialny dotyczący zakupu mieszkania oraz fragment testamentu Jerzego Ż.
Nawrocki zdecydował się zwołać w środę konferencję prasową, na której przekazał, że po rozmowie z żoną zdecydował się przekazać nieruchomość na cele charytatywne.
– To mieszkanie w kolejnych latach, mam nadzieję, w kolejnych dekadach będzie służyć osobom starszym, osobom, które potrzebują pomocy, osobom wykluczonym, więc to mieszkanie nie zmieni istoty swojego trwania przez kolejne kilkanaście lat. Oczywiście w mojej umowie darowizny z organizacją charytatywną, z którą już jesteśmy w kontakcie, będzie jasny zapis, że pan Jerzy Żywicki […] może z tego mieszkania korzystać do swojej śmierci – przekazał Nawrocki.
Nawrocki: Wykonam wszystko, co obiecałem
Kandydat na prezydenta zapewnił, że wykona wszystko, do czego zobowiązał się w umowie z panem Jerzym.
– Wykonywałem całość tej umowy i będę wykonywał ją do końca, bo pan Jerzy zawsze chciał, abym zadbał o jego pogrzeb i o jego nagrobek, także ze wszystkiego, co zadeklarowałem i zobowiązałem się, to wszystko wykonam – powiedział.
Nawrocki wskazywał, że wielokrotnie był sprawdzany przez służby, które nie dopatrzyły się w jego relacji z Jerzym Ż. żadnego zagrożenia. Dodał, że wątpliwości wobec całej sprawy mają ci, którzy "nie potrafią zrozumieć, że można bezinteresownie pomagać drugiemu człowiekowi".
– To m.in. ci, którzy są właścicielami kilkunastu mieszkań, a są ze środowiska mojego kontrkandydata, Rafała Trzaskowskiego, to czyściciele kamienic z Warszawy […] to patodeweloperzy, którzy wpłacają środki finansowe na kampanię Rafała Trzaskowskiego – wskazał.
Czytaj też:
Mieszkanie Karola N., czyli jak sztab Trzaskowskiego robi z ludzi durniówCzytaj też:
"Rzucili się do obrony Nawrockiego". Tusk podaje nazwiska
