Ze strony internetowej Państwowej Komisji Wyborczej (PKW) wynika, że znane są już dane ze 100 proc. obwodów.
Wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich przedstawiają się następująco:
Rafał Trzaskowski – 31,36 proc.
Karol Nawrocki – 29,54 proc.
Sławomir Mentzen – 14,81 proc.
Grzegorz Braun – 6,34 proc.
Szymon Hołownia – 4,99 proc.
Adrian Zandberg – 4,86 proc.
Magdalena Biejat – 4,23 proc.
Krzysztof Stanowski – 1,24 proc.
Joanna Senyszyn – 1,09 proc.
Marek Jakubiak – 0,77 proc.
Artur Bartoszewicz – 0,49 proc.
Maciej Maciak – 0,19 proc.
Marek Woch – 0,09 proc.
Szefernaker: Rozpoczęliśmy piąty element kampanii
Sztab Karola Nawrockiego przygotowuje się do drugiej tury wyborów prezydenckich. Jego szef, Paweł Szefernaker, już zapowiada kolejne działania.
– Mamy plan, który realizujemy od pierwszego dnia kampanii – zaznaczył poseł PiS.
– Mamy strategię, według której rozpoczęliśmy piąty element kampanii – powiedział parlamentarzysta. Jak zaznaczył, jego środowisko polityczne za dwa tygodnie chce wygrać wybory.
– Wyniki pokazały totalną kompromitację wielu sondażowni. Wskazywano na dużą różnicę. A tymczasem mamy wynik remisowy – zauważył Szefernaker.
Jak podkreślił szef sztabu Karola Nawrockiego, "żeby wygrać wybory trzeba zdobyć ponad 50 proc. Polaków". – Będziemy mobilizować wyborców – zapowiedział.
Szef sztabu Nawrockiego: Nie obawiamy się
– Nie zmarnujemy ani jednego dnia tej kampanii. Zawsze to, co mówią kandydaci z pierwszej tury jest ważne, bo tym żyje opinia publiczna. Ale najważniejsze jest to, co zrobią Polacy za dwa tygodnie. Każdy ma swój głos – zaznaczył Paweł Szefernaker.
Jak podkreślił poseł PiS, jego środowisko polityczne nie ma obaw przed drugą turą wyborów prezydenckich, zwłaszcza gdy widzi „poparcie dla tego rządu”. – Robimy swoje – podkreślił.
– W sztabie Rafała Trzaskowskiego jest pożar, skoro Tusk musi zwoływać nadzwyczajne spotkanie – stwierdził Szefernaker.
Czytaj też:
"Jestem zbulwersowany". Bocheński ostro o HołowniCzytaj też:
Trzaskowski zabrał głos: Niepokoi mnie poparcie dla skrajnej prawicy