Donald Trump powiedział, że Petro może być "kolejnym” celem działań ze strony Waszyngtonu. Amerykański przywódca początkowo zignorował pytanie o prezydenta Kolumbii, mówiąc, że "nie myślał wiele o” Petro. Ale po kilku sekundach przeszedł do bezpośredniej groźby.
– Kolumbia produkuje mnóstwo narkotyków. Więc lepiej, żeby się opamiętał, bo on będzie następny. Wkrótce będzie następny. Mam nadzieję, że słucha, bo on będzie następny – powiedział Trump.
Napięte stosunki z Bogotą
Od września Stany Zjednoczone prowadzą w rejonie Karaibów operację przeciwko łodziom i statkom przewożącym narkotyki. USA zwiększyły także swoją obecność wojskową u wybrzeży Wenezueli, aby wywrzeć presję na prezydencie tego kraju Nicolasie Maduro. Administracja USA nie uznaje go za prawowitego przywódcę. Departament Stanu podniósł nawet nagrodę za informacje prowadzące do jego zatrzymania do 50 milionów dolarów, nazywając go "jednym z największych handlarzy narkotyków na świecie".
Trump zapowiedział niedawno zaostrzenie polityki wobec krajów, które – zdaniem Białego Domu – niewystarczająco przeciwdziałają produkcji i tranzytowi narkotyków.
W niedawnej rozmowie z Politico Trump potwierdził, że Waszyngton planuje rozszerzenie działań antynarkotykowych na Meksyk i Kolumbię. Począwszy od jesieni wzrosły napięcia między Waszyngtonem a Bogotą. Administracja Trumpa pozbawiła Kolumbię statusu partnera w zakresie działań antynarkotykowych. Waszyngton zmniejszył także pomoc finansową oraz anulował wizę prezydenta Petro. Trump nazwał go także "nielegalnym handlarzem narkotyków”.
Stany Zjednoczone nie kryją, że chciałyby ustąpienia Petro. Mogłoby się to jednak stać bez amerykańskiej interwencji: kadencja kolumbijskiego przywódcy dobiega końca, a kraj przygotowuje się do wyborów prezydenckich w maju.
Ambasada Kolumbii nie skomentowała jeszcze wypowiedzi Trumpa.
Czytaj też:
Do Kongresu wpłynął projekt ustawy o wystąpieniu USA z NATOCzytaj też:
Złe wieści dla Zełenskiego. Trump: Nadszedł czas
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
