20 maja Rubio stawił się przed senacką komisją ds. stosunków zagranicznych, której kiedyś przewodniczył. Zapytany o ustępstwa administracji Trumpa wobec Rosji, Sekretarz Stanu zauważył, że sankcje USA nie zostały zniesione, a amerykańska broń i dane wywiadowcze nadal płyną na Ukrainę, z wyjątkiem tygodniowej przerwy w marcu.
Według "New Lines Magazine", Rubio mógłby dodać, że najważniejsze sankcje nałożone na rosyjski sektor energetyczny i bankowy, z prawnego punktu widzenia, nie mogą zostać zniesione bez zgody Kongresu. Pominął jednak ten szczegół.
– Rubio wspomina o sankcjach niemal każdego dnia. Chce, aby Kongres rozważył projekt ustawy Grahama [o nowych sankcjach wobec Rosji zaproponowanych przez senatora Lindseya – przyp. red.], ponieważ ma większość chronioną prawem weta w Senacie, a to zniweczyłoby wszelkie zmiany w stosunkach z Moskwą – powiedziało jedno ze źródeł.
Trump jest jednak niechętny nakładaniu dodatkowych sankcji USA, choć – jak donosi "The Wall Street Journal" – w końcu przyznał Europejczykom, że Putin nie chce skończyć wojny, ponieważ wierzy, że może ją wygrać.
Sankcje na Rosję
Przypomnijmy, że wcześniej senator Republikanów Lindsey Graham wspólnie z senatorem Partii Demokratycznej Richardem Blumenthalem przedstawili dwupartyjny projekt ustawy S.1241, który przewiduje wprowadzenie surowych środków ekonomicznych przeciwko Rosji i krajom, które popierają jej agresję wobec Ukrainy.
Jego autorzy proponują wprowadzenie 500-procentowego cła na import towarów z krajów kupujących rosyjską ropę naftową, gaz, uran i inne surowce energetyczne. Senatorowie proponują również zakazanie obywatelom amerykańskim zakupu rosyjskich obligacji skarbowych i ograniczenie transakcji finansowych z rosyjskimi podmiotami państwowymi.
Projekt ustawy uzyskał szerokie poparcie w Senacie USA. Opowiada się za nim 72 deputowanych, co wystarcza do uchylenia ewentualnego weta prezydenckiego.
Czytaj też:
Rubio: USA przeprowadzą analizę całej pomocy udzielonej UkrainieCzytaj też:
Leyen rozmawiała z Zełenskim. W tle sankcje