"Absolutny rekord”. Szefernaker podał, ile wpłacono na kampanię Nawrockiego

"Absolutny rekord”. Szefernaker podał, ile wpłacono na kampanię Nawrockiego

Dodano: 
Paweł Szefernaker, PiS
Paweł Szefernaker, PiS Źródło: PAP / Piotr Nowak
Ta kampania nie byłaby możliwa do zrealizowania gdyby nie wpłaty obywateli – powiedział szef sztabu Karola Nawrockiego.

W poniedziałek odbyło sie pierwsze po zwycięskich wyborach posiedzenie sztabu Karola Nawrockiego. Wzięli w nim udział m.in. prezydent-elekt oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński. Szef sztabu Paweł Szefernaker podkreślił, że pomimo ataków, popierany przez partię kandydat odniósł zwycięstwo. Dodał, że nie byłoby to możliwe bez wsparcia darczyńców.

– Dziękujemy wszystkim, którzy wpłacili środki na kampanię w ramach publicznej zbiórki. Można dzisiaj to podsumować, że ponad 23 miliony złotych – to jest absolutny rekord Polski, jeżeli chodzi o zbiórki na kampanię wyborczą – z wpłat obywateli, darowizn – powiedział.

Referendum ws. rządu Tuska

Szefernaker powiedział, że niedzielne wybory były de facto referendum w sprawie rządów Donalda Tuska. Ich wynik pokazał, jak Polacy oceniają obecna ekipę rządzącą.

– Donald Tusk ma świadomość, w moim przekonaniu, że wczorajszy dzień to była czerwona kartka dla rządu. Mówiliśmy o tym kampanii, że te wybory są referendum za lub przeciw rządowi. Rząd na czele z Donaldem Tuskiem, Rafał Trzaskowski i PO przegrała to referendum i myślę, że ma tego świadomość – stwierdził.

Polityk potwierdził również, że we wtorek dojdzie do spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z Karolem Nawrockim.

Radość w PiS

Rafał Trzaskowski przegrał wybory prezydenckie. W kuluarach coraz głośniej mówi się o poważnych zmianach w rządzie. Media donoszą, że w poniedziałek wieczorem premier Donald Tusk ma wystąpić w telewizji i zwrócić się o wotum zaufania dla swojego gabinetu.

Tymczasem w środowisku Prawa i Sprawiedliwości trwa euforia po wyborczym zwycięstwie Karola Nawrockiego. Patryk Jaki przekonuje, że nadszedł czas na dymisję rządu i rozpisanie nowych wyborów parlamentarnych.

– Na pewno bardzo cieszymy się ze zwycięstwa i liczymy na dymisję rządu Tuska. To jest oczywiste, że idzie prawicowa fala i niech się nie wygłupiają, tylko podają do dymisji. Potrzebne są wybory parlamentarne – powiedział.

Czytaj też:
Spotkanie Andrzeja Dudy z Karolem Nawrockim. Znamy termin
Czytaj też:
Kaleta: Kolejny raz strategia prezesa Kaczyńskiego okazała się skuteczna


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Marcin Bugaj
Czytaj także