Duda po wygranej Nawrockiego: W pierwszym momencie to był szok

Duda po wygranej Nawrockiego: W pierwszym momencie to był szok

Dodano: 
Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda Źródło: PAP / Paweł Topolski
W pierwszym momencie to był szok. Trudno było mi w to uwierzyć – stwierdził prezydent Andrzej Duda, pytany o wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich.

Prezydent Andrzej Duda został zapytany w rozmowie z Radiem Wnet, co czuł w niedzielę (1 czerwca) o godz. 23:00, kiedy wyniki late poll drugiej tury wyborów prezydenckich wskazywały na wygraną Karola Nawrockiego. – W pierwszym momencie to był szok. Trudno było mi w to uwierzyć. Szok wynikał z tak radykalnej zmiany. To pokazywało niewiarygodną wręcz rozbieżność między wynikami exit poll a late poll – odpowiedział.

Duda zdradził, że zadzwonił do Nawrockiego w poniedziałek (2 czerwca) rano, aby złożyć mu "pierwsze gratulacje po ogłoszeniu oficjalnych wyników przez Państwową Komisję Wyborczą". – Wynik wyborów prezydenckich jest jednoznaczny. Karol Nawrocki wygrał różnicą głosów ludności dużego polskiego miasta – zauważył.

Co Duda powiedział Nawrockiemu?

– Wszyscy wiedzieli, że głosowałem na Karola Nawrockiego. To wielka radość, że to właśnie on wygrał. Jego wizja była mi bliższa w sensie ideowym. Natomiast wysoka frekwencja w tych wyborach jest jasną legitymacją do sprawowania władzy – mówił Andrzej Duda w rozmowie z Łukaszem Jankowskim i Krzysztofem Skowrońskim.

We wtorek (3 czerwca) wieczorem w Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie urzędującej głowy państwa z prezydentem elektem. – Powiedziałem panu Nawrockiemu, że nie będę mu absolutnie niczego narzucał. Każdy prezydent powinien dobrać swoją ekipę sam. Powiedziałem, że gdyby chciał skorzystać z osób, które ze mną współpracowały, to nie mam nic przeciwko – ujawnił Duda.

Prezydent uderza w premiera Tuska

– Kampania wyborcza to trudny czas. Zwłaszcza, gdy konkurencja jest ostra. Donald Tusk walczył o przetrwanie linii polityki, którą przyjął. Linii polityki agresywnej. Myślę, że to właśnie zostało przez Polaków rozliczone i dostał czerwoną kartkę. Polacy wielokrotnie stawiali tamę agresywnej polityce szczucia i prześladowania. Teraz stało się to nawet szybciej niż przewidywałem – stwierdził prezydent. – Nie bez przyczyny apelowałem do Polaków, aby szli do wyborów. Ponad 10,6 mln zagłosowało na Karola Nawrockiego. Donald Tusk wie, że te miliony ludzi mogą wyjść na ulicę, jeśli premier próbowałby zaprzeczyć tym wynikom – zaznaczył.

Andrzej Duda ocenił, że premier "rzadko mówi prawdę". – Jak 10 lat jestem prezydentem, tak nigdy nie miałem tak mało efektów pracy rządu i parlamentu jak teraz. Niech premier Tusk nie narzeka, że prezydent coś mu blokuje – podkreślił. – Obywatele właśnie to wszystko w niedzielę podsumowali – dodał.

Czytaj też:
Kierunek Waszyngton? Nawrocki planuje pierwsze prezydenckie podróże
Czytaj też:
Cejrowski: Nawrocki może stworzyć trzecią siłę. Lisicki: Oby bronił interesu narodowego


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: Radio Wnet
Czytaj także