W środę "Rzeczpospolita" donosiła, że Karol Nawrocki miał zrezygnować z przysługującej mu ochrony funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa. Prezydent-elekt miał za to korzystać ze współpracującej z Prawem i Sprawiedliwością firmy ochroniarskiej GROM Group. Rzekoma decyzja Nawrockiego miała wywołać konsternację wśród oficerów SOP.
– Decydując się na kandydowanie na urząd prezydenta RP, musi przyjąć zasady, jakie obowiązują. To jest dziecinada, niepoważne zachowanie – powiedział jeden z nich. SOP ma rozważać zażądanie od Nawrockiego oficjalnego zrzeczenia się ochrony.
Tymczasem medialnym doniesieniom zaprzeczył rzecznik Instytutu Pamięci Narodowej. Rafał Leśkiewicz podkreślił, że prezydent-elekt korzysta z ochrony państwowej służby.
"Wbrew doniesieniom niektórych mediów, informuje, że prezydent elekt Karol Nawrocki objęty jest od dzisiaj ochroną SOP" – napisał na platformie X.
Nawrocki z zaświadczeniem o wyborze
Prezydent-elekt Karol Nawrocki odebrał od PKW zaświadczenie o wyborze na urząd. W ceremonii na Zamku Królewskim w Warszawie uczestniczyła małżonka Nawrockiego, a także m.in.: wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, Piotr Ćwik z Kancelarii Prezydenta oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Prezydent-elekt podziękował wszystkim, którzy uczestniczyli w wyborach prezydenckich, „niezależnie od tego, jakich wyborów dokonywali w pierwszej i w drugiej turze”. – Dziękuję państwu za to, że poszliście do głosowania, wykonaliście swój obowiązek wobec Polski i jesteście gotowi do tego, aby współtworzyć naszą demokrację – oznajmił. Podziękował także za rekordową frekwencję. Zwycięzca wyborów zapewnił, że będzie prezydentem wszystkich Polaków.
Czytaj też:
Poseł PSL chce "paktu z prezydentem"Czytaj też:
"Mam dwie czerwone linie". Nawrocki o nowych ambasadorach
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.