"Polska pod okupacją". Mocne oświadczenie organizatorów Zjazdu Tysiąclecia

"Polska pod okupacją". Mocne oświadczenie organizatorów Zjazdu Tysiąclecia

Dodano: 
Grzegorz Braun
Grzegorz Braun Źródło: PAP / Leszek Szymański
Polskie Radio nie wynajmie studia na wydarzenie z udziałem Grzegorza Brauna. Jest oświadczenie organizatorów Zjazdu Tysiąclecia.

Polskie Radio odmówiło wynajęcia Studia Koncertowego im. Witolda Lutosławskiego, gdzie miał się odbyć promowany przez europosła Grzegorza Brauna Zjazd Tysiąclecia. Oficjalnie imprezę organizują Fundacja Osuchowa, Instytut Wiedzy Społecznej im. Krzysztofa Karonia oraz Stowarzyszenie Sinfonia Viva.

Publiczny nadawca stwierdził, że podjął rozmowy z organizatorami wydarzenia, bo został przez nich wprowadzony w błąd. "Faktem jest, że zgłosił się do nas inspektor Orkiestry Sinfonia Viva z prośbą o rezerwację studia na koncert. Poinformował, że przed występem planowany jest również panel dyskusyjny. (...) Zostaliśmy jednak wprowadzeni w błąd przez organizatorów, którzy – bez naszej wiedzy i zgody – próbowali zorganizować wydarzenie o charakterze politycznym. W związku z tym zerwaliśmy rozmowy dotyczące wynajmu Studia im. W. Lutosławskiego" – przekazał wydział public relations Polskiego Radia w oświadczeniu, które przesłał redakcji portalu Press.

"Polskie Radio jest medium publicznym i jako takie jest otwarte na współpracę z rozmaitymi środowiskami, ale nie ma na naszych antenach i w naszych studiach miejsca dla ludzi, którzy łamią prawo, sieją nienawiść, wygłaszają poglądy rasistowskie czy antysemickie, negując przy tym prawdę historyczną" – wskazano.

Polskie Radio nie chce Brauna

Organizatorzy Zjazdu Tysiąclecia wydali nowe oświadczenie. Komunikat pojawił się we wtorek w mediach społecznościowych Grzegorza Brauna. "Fundacja Osuchowa oraz Instytut Wiedzy Społecznej im. Krzysztofa Karonia, we współpracy z Orkiestrą Sinfonia Viva (Stowarzyszenie Symphonia), wynajęły od Polskiego Radia Studio Koncertowe im. Witolda Lutosławskiego na dzień 5 października 2025 r. Została zawarta stosowna umowa trójstronna, zgodnie z którą Fundacja Osuchowa zobowiązała się do rezerwacji i opłacenia kosztów wynajmu przestrzeni na planowane wydarzenie artystyczno-edukacyjne. 25 czerwca 2025 r. Polskie Radio – Spółka Akcyjna w likwidacji wystawiła fakturę pro forma, która została opłacona przez formalną stronę przyszłej umowy – wpisaną w rzeczonym dokumencie Fundację Osuchowa (odbiorca/nabywca/płatnik)" – czytamy.

"Intencją organizatorów było godne uczczenie Tysiąclecia Korony Królestwa Polskiego w ramach Zjazdu Tysiąclecia. Jego centralny element, jak i finał miał stanowić koncert symfoniczny Orkiestry Sinfonia Viva pod batutą wybitnego kompozytora oraz dyrygenta Maestro Tomasza Radziwonowicza, który specjalnie na tę okazję skomponował kantatę pod tytułem »Rzecz o królu Bolesławie na tysiąclecie koronacji ułożona«. W ramach wydarzeń towarzyszących przewidziano m.in. wielką debatę historyczną, targi książki czy uroczysty bankiet z poczęstunkiem" – wskazano.

"Od początku wszyscy uczestnicy wydarzenia mieli świadomość, że przedsięwzięcie odbywa się pod patronatem Grzegorza Brauna, który jako jedyny wyraził chęć wsparcia tej inicjatywy, przy kapitulacji władzy warszawskiej oraz bierności wielu tzw. środowisk patriotycznych. Pomimo wsparcia ze strony Konfederacji Korony Polskiej (KKP) wydarzenie miało nie mieć wymiaru ściśle partyjnego, a stanowić ponadpolityczną przestrzeń do promocji idei suwerennej, niepodległej Polski, jak również kultury wysokiej, tak potrzebnej w czasach powszechnego kryzysu" – podkreślono.

"Artyści zostali zastraszeni"

"Niestety 1 sierpnia 2025 r. zostaliśmy poinformowani przez Polskie Radio – Spółka Akcyjna w likwidacji, że decyzją jej prezesa (formalnie »likwidatora«) Pawła Majchera wydarzenie zostaje odwołane, ale – co znamienne – bez podania przyczyny. (...) Na wyjaśnienie nie trzeba było jednak długo czekać, ponieważ tego samego dnia w mediach pojawiły się artykuły mówiące o interwencji mediów i skutecznej blokadzie wynajęcia przestrzeni. W tej narracji głównym wrogiem okazał się Grzegorz Braun, który »nie powinien mieć w ogóle dostępu do mediów publicznych«. Pod pretekstem walki z domniemanym »faszyzmem«, »antysemityzmem«, »rasizmem« czy »negacjonizmem« nie od dziś wprowadza się w Polsce politycznie motywowaną cenzurę. Z przykrością stwierdzamy, że omawiana decyzja władz Polskiego Radia wpisuje się w szerszy ciąg działań mających na celu eliminację z przestrzeni publicznej środowisk i treści niezależnych ideowo. Z całą stanowczością sprzeciwiamy się podobnym praktykom, które godzą w wolność słowa oraz swobodę wyrażania twórczości artystycznej" – czytamy dalej.

"Wszystko wskazuje na to, że Polska znajduje się pod okupacją, a będzie tylko gorzej – jest to sytuacja absolutnie bez precedensu. Ponad milion wyborców Grzegorza Brauna zostało w tej sytuacji potraktowanych w kategorii wrogów Systemu. (...) To jednak nie koniec. Z przykrością musimy poinformować o tym, że doszło do bezpardonowego aktu szantażu wobec artystów zaangażowanych w nasze wspólne przedsięwzięcie. Odbyliśmy wiele rozmów z przedstawicielami Orkiestry Sinfonia Viva, których staraliśmy się przekonać do kontynuacji współpracy przy organizacji Zjazdu Tysiąclecia w nowej formule. (...) Niestety otrzymaliśmy kilka zdawkowych, przykrych informacji, po których musimy zaakceptować fakt, że artyści zostali zastraszeni i ulegli wizji publicznego linczu. W pełni rozumiemy, że zawoalowane groźby zniszczenia całej Orkiestry w medialnych seansach nienawiści oraz odebrania wszelkich dotychczasowych umów, kontraktów czy współprac mogły podziałać paraliżująco. Co więcej, czujemy się w obowiązku poinformować, do czego posunęły się nieprzychylne nam środowiska, aby artyści zdecydowali się na zerwanie współpracy z Grzegorzem Braunem. Nagle pojawiły się intratne propozycje, w tym podobno jedna, która wyszła z inicjatywy... środowisk żydowskich. Czyżby najpierw samokrytyka, a potem upokorzenie?" – kontynuowano.

facebook

Organizatorzy zaznaczyli, że Zjazd Tysiąclecia, mimo wszelkich przeszkód, odbędzie się jeszcze w tym roku. "Obecnie jesteśmy na etapie ustalania nowego terminu i miejsca wydarzenia oraz prowadzenia rozmów z niezależnymi artystami" – przekazano.

Czytaj też:
Siostra Brauna w programie Wysockiej-Schnepf. "Nie mogę tego pojąć"
Czytaj też:
Nie będzie nowego ugrupowania. "Na razie stanowimy dwie osobne partie"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: Facebook
Czytaj także