"Jestem zaskoczony". Prof. Bralczyk skomentował wystąpienie Nawrockiego

"Jestem zaskoczony". Prof. Bralczyk skomentował wystąpienie Nawrockiego

Dodano: 
Językoznawca prof. Jerzy Bralczyk
Językoznawca prof. Jerzy Bralczyk Źródło: PAP / Zbigniew Meissner
Językoznawca prof. Jerzy Bralczyk ocenił pierwsze wystąpienie Karola Nawrockiego w roli prezydenta RP.

Uroczystość zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na urząd Prezydenta RP rozpoczęła się w środę o godz. 10. Najpierw nowa głowa państwa złożyła uroczystą przysięgę przez Zgromadzeniem Narodowym. Na uroczystości obecny był m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Donald Tusk, wicepremierzy oraz członkowie Rady Ministrów, byli prezydenci Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski, byli premierzy, a także przedstawiciele dowództwa sił zbrojnych.

Prezydent podkreślił, że będzie prezydentem wszystkich Polaków. Podziękował za głosy i oznajmił, że wybacza za skierowaną wobec niego kampanię nienawiści. Gwarantował, że będzie realizował swój program, a nie program, którejś z partii politycznych. – Chcę jasno zadeklarować, że swoich decyzji nie będę podejmował zgodnie z tymi podziałami i podziałami politycznymi, tylko wbrew tym podziałom, podejmując zawsze decyzje, która odnosi się do głosu narodu polskiego, a nie do politycznych czy partyjnych emocji – zapewnił Karol Nawrocki w trakcie Zgromadzenia Narodowego. Nawrocki zaznaczył, że będzie głosem obywateli, którzy chcą Polski bezpiecznej, suwerennej i chcących, by Polska cieszyła się dobrobytem. W tym kontekście podkreślił m.in. rolę NATO.

Językoznawca chwali Nawrockiego

Nowy prezydent podkreślił, że "Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli", a "władzę zwierzchnią sprawuje naród". W rozmowie z portalem o2.pl wystąpienie Karola Nawrockiego ocenił językoznawca prof. Jerzy Bralczyk. – Wykazał się dużą sprawnością retoryczną, mówił bez kartki, z głowy. Wtedy można wykazać zaangażowanie bezpośrednie i pewne emocjonalne elementy mogą się pojawić. Owszem, było konfrontacyjne, ale raczej w podtekstach niż w otwarty sposób. Dlatego też, ja byłem, powiedziałbym, zaskoczony pozytywnie – wskazał.

Ekspert zaznaczył, że choć nie oglądał całego orędzia, druga część wystąpienia zrobiła na nim lepsze wrażenie, niż się spodziewał. Prof. Bralczyk podkreśla poprawność językową prezydenta i klarowność przekazu. – Od strony językowej był poprawny, nie zaobserwowałem jakichś szczególnych wpadek językowych. Myślę, że osiągnął to, co chciał osiągnąć, czyli pokazał chęć działania. Może trochę przesadnie, bo przecież to, o czym on mówił, przekracza jego kompetencje w znacznym zakresie, ale dla tych, którzy go słuchali życzliwie, czyli dla tych, którzy się identyfikują z nim, na pewno osiągnął swoje cele – podsumował językoznawca.

Czytaj też:
Nawrocki zapowiedział nową konstytucję. "Wzmocnienie roli prezydenta"
Czytaj też:
"No to wojna", "Tusk zatęskni za Dudą". Gorąco po orędziu Nawrockiego


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: o2.pl
Czytaj także