Na początku sierpnia na rządowej stronie Krajowego Planu Odbudowy opublikowano interaktywną mapę, dzięki której internauci spostrzegli, że część firm otrzymała dotacje na cele takie jak m.in.: jachty, meble, sauny, solarium, ekspresy do kawy, wirtualne strzelnice, klub swingersów czy platformę do gry w brydża. Okazało się też, że wśród projektów dofinansowanych z KPO, w ramach wsparcia dla sektora HoReCa (hotele, gastronomia, catering) pieniądze dostawały osoby powiązane ze środowiskiem rządzących. To m.in. córka wojewody łódzkiej, radny Polski 2050 Michał Żurek, żona posła PO Łąckiego, czy żona senatora PO Godyli. Inna parlamentarzystka KO powiedziała, że połowa albo i większość jej znajomych i rodziny też dostała dofinansowanie.
Okazało się też, że w sieci funkcjonował czarny rynek "pośredników", którzy załatwiali dotacje. Podczas gdy obóz rządowy forsuje narrację, że żadnej afery nie ma, opozycja wskazuje, że rzeczywiście bardziej niż o aferze powinno się mówić o standardowej metodzie rządzenia KO, gdzie dotacje płyną od mniej zamożnych do bogatych. Prokuratura Regionalna w Warszawie poinformowała, że podjęła z urzędu czynności sprawdzające w związku z doniesieniami medialnym dotyczącymi nieprawidłowości w udzielaniu dotacji z KPO.
Lisicki i Ziemkiewicz komentują
W najnowszym odcinku programu "Polska Do Rzeczy" Paweł Lisicki i Rafał Ziemkiewicz skomentowali aferę związaną z KPO.– Ta afera ma wiele warstw i o wielu rzeczach warto powiedzieć. Przede wszystkim masa dziwnych firm dostała spore pieniądze na bardzo dziwne przedsięwzięcia. Państwo jest gwarantem pożyczki udzielonej przez UE i podczepiła się pod to cała masa ludzi, która uznała, że warto brać – wskazywał Paweł Lisicki.
– Można to podzielić na jawnie bezczelne luksusy i preteksty. Moje największe wzruszenie wzbudziło kilka projektów, w których ludziom nawet nie chciało się nic zmyślać, tylko podawali imię i nazwisko oraz NIP firmy. Mamy do czynienia z niezwykłym skandalem, bo afera zakłada, że prawo było łamane, a tu przecież wszystko zostało zrealizowane. Pieniądze miały być rozdane i są – dodawał Rafał Ziemkiewicz.
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
