Gigantyczny deficyt budżetowy. Domański wskazuje na rolę PiS

Gigantyczny deficyt budżetowy. Domański wskazuje na rolę PiS

Dodano: 
Andrzej Domański, minister finansów
Andrzej Domański, minister finansów Źródło: Wikimedia Commons
– W deficycie znajduje się 35 mld zł długu, jakie PiS zaciągnął poza budżetem – stwierdził minister finansów Andrzej Domański.

W środę o godzinie 9.00 rozpoczęła się Rada Gabinetowa. Prezydent Karol Nawrocki poinformował, że pierwszym podejmowanym dziś tematem będzie kwestia finansów publicznych. Tu prezydent przyznał, że jest bardzo zaniepokojony tym, co widzi w danych budżetu. – To jest moje pytanie do pana premiera, pana ministra, do wszystkich państwa: czy te liczby, wokół których się poruszamy dzisiaj, wokół których porusza się opinia publiczna, są tymi, które państwo możecie uznać za obiektywne? – mówił.

– Gdy się czyta, że mamy 150 mld deficytu, to dla mnie jest to jasny sygnał alarmowy, że coś jest nie tak. Najbardziej alarmujące są problemy w dochodach z podatków i wielomiliardowe dochody z VAT, CIT i akcyzy [...] Dla mnie Rada Gabinetowa jest też takim momentem, w którym uznamy, chociaż funkcjonującą statystykę, za obiektywną. I jest to rzecz głęboko niepokojąca. Bardzo proszę pana premiera, pana ministra o wyjaśnieni – dodawał.

Domański wskazuje na PiS. Mówi o 35 mld zł

Głos w sprawie finansów państwa polskiego zabrał minister finansów Andrzej Domański.

– Patrząc na deficyt budżetowy po pierwszych 7 miesiącach tego roku musimy pamiętać, że w tym deficycie znajduje się 35 miliardów złotych długów, jakie PiS, nasi poprzednicy, zaciągnęli poza budżetem. My zdecydowaliśmy się, naprawiając finanse państwa, aby ten dług był spłacony z budżetu. 35 miliardów złotych – powiedział na konferencji prasowej.

Następnie minister stwierdził, że gdy ocenia się finanse państwa to liczby "są jednoznaczne". – Dochody budżetowe rosną z dwucyfrową dynamiką. W szczególności dochody z VAT-u, w 2024 roku wzrosły o 18 proc. względem roku 2023. To 43 miliardy złotych więcej. W ciągu pierwszych 7 miesięcy roku 2025 dochody z VAT-u poszły w górę o niemal 11 proc., czyli o kolejne 18 miliardów złotych więcej – powiedział.

Jego zdaniem gospodarka "wyraźnie przyspiesza". – Odziedziczyliśmy gospodarkę stagnacji, niemal zerowy wzrost gospodarczy. Obecnie Polska należy do najszybciej rosnących gospodarek w Europie – mówił dalej.

– Patrząc na finanse publiczne, musimy również patrzeć na ich efektywność – efektywność ściągania podatków. Już w pierwszym roku naszych rządów obniżyliśmy lukę VAT z ponad 13 proc. do poniżej 7 proc. To pokazuje, że nasza administracja skarbowa działa sprawnie – przekonywał.

Czytaj też:
Opłata cukrowa uderzy w ten rynek. Oto plany resortu
Czytaj też:
Tusk: Chcę uspokoić prezydenta i opinię publiczną


Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także