Podczas wizyty w Chinach prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim mogłoby się odbyć, gdyby ukraiński przywódca przyjechał do niego do Moskwy. To nie pierwszy raz, kiedy Rosja składa taką propozycję. Już w sierpniu Zełenski negatywnie odniósł się do podobnego pomysłu. Stwierdził wówczas, że spotkanie jest możliwe, ale "zdecydowanie nie w Moskwie".
Na propozycję rosyjskiego przywódcy zareagowały władze w Kijowie. Dmytro Łytwyn, doradca prezydenta Ukrainy ds. komunikacji stwierdził, że propozycja Putina jest nierealna i ma jedynie pomóc Rosji zyskać na czasie.
– Typowy manewr Putina – aby nie zrobić czegoś realistycznego, co od niego zależy, na przykład powstrzymania zabójstw – proponuje coś nierealistycznego, na przykład przyjazd do Moskwy, aby się z nim spotkać – zauważył doradca głowy państwa.
Jak podkreślił Łytwyn, Putin teraz "po prostu przeciąga wojnę i po raz kolejny udowadnia, że potrzebna jest presja, aby zmusić go do prawdziwej dyplomacji i pokoju”. Doradca Zełenskiego zauważył, że obecnie co najmniej 7 państw jest gotowych udostępnić miejsce na spotkanie przywódców. Są to Austria, Watykan, Szwajcaria, Turcja i trzy kraje Zatoki Perskiej.
– Problem w tym, że sam Putin tego nie chce. Na razie – podkreślił Łytwyn.
Co powiedział Putin?
Przywódca Rosji Władimir Putin oświadczył, że jest gotowy spotkać się ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Wołodymyrem Zełenskim w Moskwie. W poniedziałek minął termin wyznaczony Putinowi i Zełenskiemu przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Rosja i Ukraina miały samodzielnie wyznaczyć datę spotkania
– Donald zapytał mnie, czy takie spotkanie jest możliwe. Odpowiedziałem, że tak, jest możliwe. Ostatecznie, jeśli Zełenski jest gotowy, niech przyjedzie do Moskwy. Wtedy spotkanie się odbędzie – powiedział Putin podczas oświadczenia dla mediów w Pekinie po chińskiej paradzie wojskowej, w której wziął udział wraz z przywódcami Chin i Korei Północnej – Xi Jinpingiem oraz Kim Dzong Unem.
Czytaj też:
Podsłuchano rozmowę Putina z Xi Jinpingiem. "Ludzie będą mogli żyć 150 lat"Czytaj też:
Ławrow o pokoju na Ukrainie: Niemożliwy bez wypalenia źródeł konfliktu
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
