Rosja oskarża Polskę na forum ONZ. "Eskaluje konflikt i działa w interesie Kijowa"

Rosja oskarża Polskę na forum ONZ. "Eskaluje konflikt i działa w interesie Kijowa"

Dodano: 
Stały przedstawiciel Rosji w ONZ Wasilij Niebienzia
Stały przedstawiciel Rosji w ONZ Wasilij Niebienzia Źródło: PAP
W Nowym Jorku trwa nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ zwołane na wniosek Polski. Niemal wszyscy wyrazili poparcie dla Warszawy. Swoje teorie przedstawił przedstawiciel Rosji Wasilij Niebienzia.

Przedstawiciel Rosji, Wasilij Niebienzia, oskarżył Polskę o eskalowanie napięć w regionie i "bezpodstawne obwinianie Moskwy" za incydent z dronami, które miały naruszyć polską przestrzeń powietrzną. – Polska pospiesznie obwiniła Rosję, nie prezentując jakichkolwiek na to dowodów. Uważamy, że jest to bardzo ważne, aby przeanalizować prawdziwy zakres incydentu i porównać to z politycznym clickbaitem – powiedział Niebienzia.

Rosja: Drony nie mogły pochodzić z Rosji

Dyplomata stwierdził, że drony nie mogły pochodzić z Rosji ani dotrzeć na terytorium Polski. – Maksymalny zasięg dronów wykorzystanych w tych atakach nie przekraczał siedmiuset kilometrów, co czyni fizycznie niemożliwym, aby osiągnęły terytorium Polski – argumentował.

Niebienzia podkreślał także, że Polska i Ukraina celowo rozszerzają konflikt. – Nie jest tajemnicą, że Ukraina od dawna konsekwentnie próbuje rozszerzyć geografię tego konfliktu. Nie patrząc na konsekwencje takiej eskalacji, władze Rzeczypospolitej Polskiej w ich antyrosyjskim obłędzie są w stanie wspierać każde cele Kijowa – mówił.

"Sztucznie nadmuchiwane, histeryczne ruchy są korzystne dla reżimu w Kijowie"

Według rosyjskiego przedstawiciela działania Warszawy służą nie Polsce, lecz władzom Ukrainy i części elit politycznych w Europie. – Gdy mówimy o prowokacjach, kluczowym pytaniem pozostaje niezmienne: kto na tym skorzysta? Odpowiedź tutaj jest więcej niż oczywista. Wszystkie te sztucznie nadmuchiwane, histeryczne ruchy są korzystne wyłącznie dla szefostwa reżimu w Kijowie oraz partii europejskich, które próbują wykoleić perspektywy rozwiązania konfliktu w Ukrainie – oświadczył Wasilij Niebienzia.

Na zakończenie zadeklarował gotowość Moskwy do rozmów pokojowych: – Federacja Rosyjska jest gotowa na otwartą współpracę z każdym, kto jest gotowy do pokoju, a nie podąża drogą konfliktu w celu krótkoterminowych celów politycznych.

Rosyjskie drony nad Polską

W nocy z wtorku na środę Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych powiadomiło, że w trakcie ataku Rosji na Ukrainę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez obiekty typu dron. Premier Donald Tusk poinformował, że do Polski wleciało co najmniej 19 dronów. Trzy z nich udało się zestrzelić. Po raz pierwszy drony nadleciały ze strony Białorusi.

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał w piątek na antenie Radia Zet, że granicę przekroczyło 21 dronów. Dodał, że niektóre maszyny wlatywały, były kilkanaście sekund w polskiej przestrzeni powietrznej i wracały.


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


twitter
Opracowała: Alina Piekarz
Źródło: Wirtualna Polska
Czytaj także