Wiceszefowa MEN: Część nauczycieli nie zaakceptowała tej zmiany

Wiceszefowa MEN: Część nauczycieli nie zaakceptowała tej zmiany

Dodano: 
Katarzyna Lubnauer, wiceminister edukacji, Koalicja Obywatelska
Katarzyna Lubnauer, wiceminister edukacji, Koalicja Obywatelska Źródło: PAP
Jakie efekty przyniosła likwidacja prac domowych? Wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer przedstawiła najważniejsze wnioski.

Do Ministerstwa Edukacji Narodowej trafił raport Instytutu Badań Edukacyjnych, który wskazał, jakie efekty przyniosła likwidacja prac domowych w szkołach podstawowych. Eksperci pracujący nad tym dokumentem zbierali opinie nauczycieli oraz dyrektorów szkół. Analiza oparta jest na danych z ponad 7,5 tys. ankiet z reprezentatywnej próby 2081 szkół.

Obowiązkowe prace domowe zniknęły w kwietniu 2024 r. Dotyczy to klas 4-8 szkół podstawowych. W ramach oceniania bieżącego nauczyciele mają udzielać informacji zwrotnej do wykonanej przez uczniów pracy domowej.

Rząd przekonywał, że zmiany to odpowiedź na potrzeby nauczycieli, rodziców i uczniów, którzy narzekali na to, że zadania zajmują zbyt wiele czasu. Wiosną MEN przekazało, że potrzebna jest ewaluacja przyjętego rozwiązania. Dlatego minister Barbara Nowacka zleciła Instytutowi Badań Edukacyjnych przygotowanie raportu w tej sprawie.

Ważny raport w MEN. Lubnauer zabrała głos

– Z tego raportu widać, że część nauczycieli nie zaakceptowała tej zmiany [likwidacji prac domowych – przy. red.]. Jednocześnie zauważają, że uczniowie są bardziej odciążeni, że mają czas na inne zajęcia. Część nauczycieli nie stosuje informacji zwrotnej, co oczywiście jest wadą. Skuteczność metody zawartej w rozporządzeniu MEN polega na tym, że jeśli uczeń odrobi pracę domową, to otrzyma informację, co zrobił dobrze, a co zrobił źle – powiedziała wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer w programie Wirtualnej Polski "Tłit".

– Jednocześnie aż 83 proc. [nauczycieli – przy. red.] stwierdziło, że dostali wszelką pomoc ze strony albo Ministerstwa Edukacji Narodowej, albo ośrodków doskonalenia, jak stosować metody związane z zadawaniem prac domowych nie na ocenę. Część w ogóle zrezygnowała z zadawania prac domowych. To też jest błąd. Te prace trzeba i można zadawać, tylko pamiętajmy, że uczeń musi wiedzieć, co zrobił dobrze, a co zrobił źle – zaznaczyła.

– Ostatecznie okazało się, że nie ma to żadnego wpływu na wyniki egzaminów – dodała.

Czytaj też:
Abp Galbas skrytykował list Episkopatu. "Można było napisać go lepiej"


Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: Wirtualna Polska
Czytaj także