Kilka dni temu marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia poinformował, że złożył aplikację w publicznym naborze ogłoszonym przez sekretarza generalnego ONZ na funkcję wysokiego komisarza ONZ ds. uchodźców. Zgodnie z umową koalicyjną w listopadzie Szymon Hołownia przestanie pełnić funkcję marszałka. Zastąpi go na tym stanowisku Włodzimierz Czarzasty z Lewicy.
Błaszczak: Nie zagłosuję za Czarzastym
Tymczasem szef klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak, oceniając kadencję marszałka Hołowni, stwierdził, że byłby za tym, aby pełnił on nadal sprawowaną jak dotąd funkcję.
– Początek fatalny, ale później trzeba oddać marszałkowi Hołowni, że zachował się, jak należy. Wtedy, kiedy próbowano przeprowadzić zamach stanu w naszym kraju, związany z tym, że zamierzano nie dopuścić do zaprzysiężenia pana prezydenta Karola Nawrockiego. Żałuję, że Szymon Hołownia nie walczy do końca. Żałuję, że zdecydował o tym, żeby faktycznie wycofać się z polityki. Mam nadzieję, że nie wynikało to z tego, że nie potrafił oprzeć się hejtowi – powiedział były minister obrony narodowej.
Błaszczak zapewnił, że nie zagłosuje za kandydaturą Włodzimierza Czarzastego na marszałka Sejmu.
– Może marszałek Hołownia jeszcze zdecyduje, żeby zostać marszałkiem Sejmu na kolejny czas, do czasu wyborów. Gdyby tak zdecydował, ja bym zagłosował za tym, żeby marszałek Hołownia był marszałkiem Sejmu. Z całą pewnością nie zagłosuję za starym komuchem – stwierdził.
Przypomnijmy, że zgodnie z umową koalicyjną Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Lewicy, Szymon Hołownia będzie sprawował funkcję marszałka Sejmu do 13 listopada 2025 r. Na drugą część kadencji jego miejsce ma zająć obecny wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty z Lewicy.
Czytaj też:
Rozwój Wojska Polskiego. Błaszczak wskazał pięć priorytetówCzytaj też:
PiS znów spotka się z Hołownią. "Sprawa jest bardzo delikatna"
