Prof. Magdalena Środa była gościem Radia Rebeliant. Tematem audycji były "patologie społeczne w Polsce". Na początku rozmowy prowadząca stwierdziła, że są trzy patologie: kibole, myśliwi i alkohol. – One jakoś tak czasami się łączą, czasami zachodzą na siebie – powiedziała.
– Kibole to są zorganizowane grupy chuliganów, które są dosyć mściwe. Mają dużo testosteronu, więc chodzą po mieście i grożą ludziom, zwłaszcza po meczach. A myśliwi mają potężne finanse. (...) To jest środowisko, które łączy bardzo duże grupy, ponad podziałami politycznymi – mówiła prof. Środa.
"Reprodukuje się kibolstwo, nacjonalizm"
Filozof oceniła, że "piłka nożna, zwłaszcza w wydaniu kibolskim" jest "źródłem wojen na świecie i podtrzymywania atmosfery militarnej".
– Tego w żaden sposób żaden rząd nie powstrzymuje, nie chroni obywateli. Mieszkam na Starym Mieście, niedaleko stadionu Polonii i wiem, co się dzieje po wygranych bądź przegranych meczach. Myślę, że każdej władzy zależy na istnieniu kibolstwa, bo to są doskonałe zasoby dla różnego rodzaju rozrób nacjonalistycznych, ale być może to jest też wentyl bezpieczeństwa. Chłopaki chodziliby po ulicach i bili kogo popadnie, a tak pójdą na mecz i mają jasno sprecyzowanego wroga – mówiła prof. Środa.
– Proszę zwrócił uwagę, jak gigantyczne pieniądze idą na budowę stadionów. (...) Państwo podtrzymuje tego ducha rywalizacji, który przeradza się w nacjonalizm. Również budując orliki – kontynuowała.
– Swego czasu Kongres Kobiet rozmawiał z premierem Tuskiem (...), dlaczego obok orlików, gdzie można kopać w piłę, co pan premier bardzo lubi, nie zbudować tzw. świetlików, czyli takich domów kultury (...). Myślę, że pan premier Tusk w ogóle nie zrozumiał, o co chodzi. Był zupełnie neutralnie do tego nastawiony. Do orlików się zapalił, wyłożył wielkie pieniądze, bo orliki są miejscem, gdzie reprodukuje się kibolstwo, nacjonalizm. Każdej władzy taki zasób nacjonalistów w postaci kiboli bardzo się przyda – grzmiała.
Orliki – sztandarowy projekt Tuska
Tzw. orlik to małe boisko piłkarskie, zazwyczaj o wymiarach 30 m × 62 m, ze sztuczną nawierzchnią. Pierwszego orlika w Polsce oddano do użytku 1 czerwca 2008 r. w miejscowości Izdebki.
Program "Orlik 2012" miał na celu wybudowanie boisk w każdej gminie do 2012 r. Powstało ok. 2,6 tys. obiektów, a cały projekt pochłonął ok. miliarda złotych. Z rządowego wsparcia przy budowie boisk skorzystało 1664 gmin. Nie udało się jednak zrealizować zapowiedzi, że orlik powstanie w każdej gminie.
Czytaj też:
"Przestałam oglądać Olejnik". Środa rozczarowana programem gwiazdy TVN24
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
