"Żenujące". Bodnar uderza w Ziobrę

"Żenujące". Bodnar uderza w Ziobrę

Dodano: 
Były minister sprawiedliwości Adam Bodnar
Były minister sprawiedliwości Adam Bodnar Źródło: PAP / Daniel Gnap
Czy Zbigniew Ziobro otrzyma azyl na Węgrzech? – Dla mnie to absolutnie smutne – mówi były minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Kancelaria Sejmu przekazała w środę, że wniosek dotyczący odebrania Zbigniewowi Ziobrze immunitetu ma być procedowany "bez zbędnej zwłoki". Interia wskazuje, że wniosek ministra Waldemara Żurka o uchylenie immunitetu trafi do sejmowej Komisji regulaminowej i to ona będzie decydować o terminie jego rozpatrzenia. Nieoficjalnie słychać, że może do tego dojść już na najbliższym posiedzeniu Sejmu – 5 listopada.

Tymczasem w Budapeszcie doszło do spotkania premiera Węgier Viktora Orbana z byłym ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą.

Na profilu Orbana w mediach społecznościowych opublikowano w czwartek wpis oraz wspólne zdjęcie. "Sprawiedliwość dla Polski! Polska prawica odniosła ogromne zwycięstwo w wyborach prezydenckich. Od tego czasu pro-brukselski rząd polski rozpoczął na nią polityczną nagonkę. Dzisiaj spotkałem się z byłym ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą w Budapeszcie. Polski rząd próbuje doprowadzić do jego aresztowania. Wszystko to w sercu Europy, podczas gdy Bruksela milczy. W takich absurdalnych czasach żyjemy..." – napisał szef węgierskiego rządu.

Bodnar: Musimy pamiętać, kim jest Orban

Do sprawy odniósł się w piątek na antenie radiowej "Trójki" były szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar. Eksminister skomentował możliwość ubiegania się o azyl na Węgrzech przez Zbigniewa Ziobrę.

– Przede wszystkim dla mnie to, co jest takie absolutnie smutne, wręcz żenujące, że osoby, które się mienią polskimi patriotami, szukają ochrony u osoby, która w sposób tak otwarty współpracuje z Putinem – powiedział były prokurator generalny.

Jak zaznaczył Bodnar, "musimy pamiętać, kim jest Viktor Orban obecnie we współczesnej polityce i jaką rolę pełni i jak bardzo podważa (...) całą naszą rację stanu w kontekście rosyjskiej agresji na Ukrainę".

– Ja rozumiem, że w takiej sytuacji osoby, które są podejrzewane, szukają ochrony w różnych miejscach i Marcin Romanowski przetarł szlaki – powiedział.

Czytaj też:
Ziobro na Węgrzech? Żurek o "łowcach cieni"
Czytaj też:
Wójcik: Nie wiem, co zrobi Zbigniew Ziobro


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Aleksander Majewski
Źródło: Polskie Radio Program 3 / 300polityka.pl, DoRzeczy.pl
Czytaj także