Pod koniec października minister sprawiedliwości, prokurator generalny Waldemar Żurek przekazał do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze, a także o jego zatrzymanie i aresztowanie. Prokuratura chce postawić byłemu szefowi MS aż 26 zarzutów, w tym najpoważniejszy – o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą w resorcie sprawiedliwości, która rzekomo przywłaszczyła ponad 150 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości. Politycy PiS, w tym sam Ziobro, nie mają wątpliwości, że zarzuty mają charakter polityczny.
W czwartek o godz. 16:00 sejmowa komisja regulaminowa zajmie się wnioskiem prokuratury o uchylenie immunitetu byłemu ministrowi sprawiedliwości. Na razie nie wiadomo, czy na posiedzenie dotrze główny zainteresowany. Zbigniew Ziobro prawdopodobnie nadal przebywa na Węgrzech, gdzie w ubiegłym tygodniu spotkał się m.in. z premierem Viktorem Orbanem.
Co zrobi Zbigniew Ziobro? "Ma plan"
– Zbigniew Ziobro przez lata walczył z różnymi mafiami, gangsterami, złodziejami, np. z mafią pruszkowską. On naprawdę sobie poradzi z taką mafią jak ta Tuska. A kiedy walczy się z mafią, to nie zdradza się swoich planów i strategii – powiedział w czwartek rano w programie "Pierwsza Rozmowa Dnia" na antenie TV Republika były wiceminister sprawiedliwości, a obecnie poseł PiS Michał Woś.
Dopytywany, czy Ziobro wróci do Polski, polityk odparł, że ma "pewną wiedzę" na ten temat. – Zbigniew Ziobro, jako dojrzały, mądry człowiek, który wie, jak walczyć z mafią, poradzi sobie z mafią Tuska. Nie będę zdradzał jego planów. On ma na to plan – podkreślił.
Padły słowa o seryjnym "samobójcy"
Woś ujawnił również, że stan zdrowia Zbigniewa Ziobry jest coraz gorszy. Były minister walczy z chorobą nowotworową. Do tej pory przeszedł w Belgii trzy operacje: resekcję przełyku i żołądka oraz poszerzanie żołądka i przełyku. Towarzyszyła im chemioterapia i radioterapia.
– Są niestety tacy politycy koalicji 13 grudnia, którzy nie tylko chcieliby wrzucić Zbigniewa Ziobrę do więzienia, pomimo jego stanu zdrowia, ale krok dalszy... Chodzi o życie Zbigniewa Ziobry – stwierdził Michał Woś. – Pamiętam czasy pierwszego Tuska, kiedy krążył seryjny samobójca. To są bardzo, bardzo realne obawy. Mamy obowiązek o tym mówić. To są fakty – dodał.
Czytaj też:
"Uzasadniona obawa o zdrowie i życie". Apel intelektualistów ws. ZiobryCzytaj też:
Kaczyński grzmi w sprawie Ziobry. "Równoznaczne z wyrokiem śmierci"
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
