SIŁĄ RZECZY Jak wiadomo, Leszek Balcerowicz jest uosobieniem, ba – wprost wcieleniem – zła w najczystszej postaci.
To w końcu nie za kogo innego, lecz właśnie za jego sprawą nie przetrwał w Polsce chyba już ani jeden PGR, bo Balcerowicz swoją polityką po prostu je – i to co do jednego! – zaorał, to także wskutek serii właśnie jego – nie bójmy się tego słowa – antypolskich działań, Ursus nie produkuje już znakomitych, rozchwytywanych na całym świecie traktorów, Autosan – doskonałych autobusów, FSO na Żeraniu – polonezów, po które ustawiały się kolejki w całej Europie oraz w Azji i w obu Amerykach, a Fonica – wspaniałych gramofonów, które w swoim czasie podbiły i rzuciły sobie do stóp wszystkie liczące się rynki, w tym jakże wymagający – japoński.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
