Według raportu zidentyfikowano 81 dzieci i 37 osób dorosłych, które były ofiarami przestępstw seksualnych dokonywanych przez członków zakonu. Liczbę napastników określono na 96 zakonników.
Organizacje stowarzyszające i reprezentujące ofiary uważają raport za krok w dobrym kierunku, jednak wytykają mu, że nie zawiera imion i nazwisk napastników. Domagają się także procesów dla nielicznych żyjących zakonników, którzy dopuszczali się ataków na tle seksualnym. Ta informacja świadczy, że mamy do czynienia z wydarzeniami sprzed kilku dekad.
Żyje tylko 17 sprawców zdarzeń z udziałem nieletnich, a jedynie 13 z nich, którzy pozostają jezuitami, zostało ukaranych lub oczekują na wyniki śledztwa karnego czy też wewnętrznego. Wszyscy zostali przeniesieni na stanowiska niezwiązane z pracą z dziećmi jak domagał się tego rozkaz zawarty w raporcie.
Czytaj też:
Doradca papieża: Matka Boska Częstochowska w tęczowym nimbie to inkulturacjaCzytaj też:
Katolicki prezydent uczcił rocznicę wprowadzenia prawa proaborcyjnego