Ukraiński major napisał list do papieża. Zaapelował o ratunek dla mieszkańców Mariupola

Ukraiński major napisał list do papieża. Zaapelował o ratunek dla mieszkańców Mariupola

Dodano: 
Wojna na Ukrainie. Rosyjscy żołnierze w Mariupolu
Wojna na Ukrainie. Rosyjscy żołnierze w Mariupolu Źródło:PAP/EPA / SERGEI ILNITSKY
Dowódca 36. Brygady Morskiej Ukrainy major Serhij Wołyna napisał list do papieża Franciszka, w którym zaapelował o ratunek dla mieszkańców Mariupola.

Informację podała w poniedziałek "Ukraińska Prawda". Jak przypomniano, miejscowość Mariupol w obwodzie donieckim we wschodniej części Ukrainy jest oblegana i ostrzeliwana przez rosyjskie siły wojskowe od początku marca. Rosjanie próbują przejąć pełną kontrolę nad miastem.

List do papieża

W liście skierowanym do papieża ukraiński wojskowy stwierdził, że zwraca się do zwierzchnika Kościoła katolickiego o pomoc, mimo że nie jest katolikiem, ponieważ "nadszedł czas, kiedy same modlitwy nie wystarczą". Jak opisał major Serhij Wołyna, kobiety i dzieci, w tym niemowlęta, szukają schronienia w bunkrach w Mariupolu, gdzie brakuje żywności i ciepła. Nie ma także wody pitnej oraz lekarstw. Codziennie umierają z tego powodu ludzie.

"Nie jestem katolikiem, jestem prawosławnym. Wierzę w Boga i wiem, że światło zawsze zwycięża ciemność. Nie widziałem twoich apeli do świata i nie przeczytałem wszystkich twoich ostatnich wypowiedzi, walczę od ponad 50 dni w całkowitym okrążeniu i jedyne, na co mam czas, to zacięta walka o każdy metr miasta. Jestem wojownikiem. Jestem oficerem, który złożył przysięgę wierności swojemu krajowi. I jestem gotów walczyć do końca. Pomimo przytłaczającej siły wroga, pomimo nieludzkich warunków na polu bitwy, ciągłego ostrzału artyleryjskiego i rakietowego, braku wody, żywności i lekarstw" – napisał w liście major Wołyna. "Prawdopodobnie wiele w swoim życiu widziałeś. Ale jestem pewien, że nigdy nie widzieliśmy tego, co dzieje się w Mariupolu. Bo tak wygląda piekło na ziemi" – dodał.

Czytaj też:
Papież: Niech kłótnie, wojny i spory ustąpią miejsca zrozumieniu i pojednaniu

Źródło: pravda.com.ua
Czytaj także