"Wyborcza" pominęła tę opcję. Wspólna lista PSL i Polski 2050

"Wyborcza" pominęła tę opcję. Wspólna lista PSL i Polski 2050

Dodano: 
Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz i lider Polski 2050 Szymon Hołownia
Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz i lider Polski 2050 Szymon Hołownia Źródło:PAP / Piotr Nowak
"Wyborcza" przekonuje, że tylko wspólna lista opozycji oznacza odsunięcie PiS od władzy. Jednak jest sondaż, który pokazuje, że jest inna opcja.

W poniedziałek portal Wyborcza.pl opublikował wyniki długo zapowiadanego sondażu partyjnego. Jak przekazano, fundacja Forum Długiego Stołu, chcąc sprawdzić, jaki wariant byłby optymalny dla obecnej opozycji przed tegorocznymi wyborami parlamentarnymi, uzbierała 90 tys. złotych od obywateli. Badanie przeprowadziła firma Kantar Public. Ankieterzy przepytali aż 4 tys. respondentów.

W sondażu rozważono cztery scenariusze. Ostatni zakłada wspólną listę opozycji i według autorów to jedyny sposób, aby odsunąć PiS od władzy. Taką listę poparłoby 50,9 proc. badanych. Z kolei PiS wskazałoby 36,1 proc. ankietowanych, a Konfederację – 13,1 proc. Tylko w takim wariancie opozycja mogłaby liczyć na większość w Sejmie – uzyskałaby bowiem 245 mandatów. W sondażu nie zbadano jednak, jak rozłożyłyby się głosy, gdyby ludowcy i partia Szymona Hołowni startowały ze wspólnej listy. Także w takim układzie opozycja miałaby szansę zdobyć realną większość w parlamencie.

Nie tylko jedna lista pod wodzą PO

I tak z badania przeprowadzonego przez pracowni United Surveys dla zlecenie WP wynika, że przy takim scenariuszu PiS mogłoby liczyć na 33,4 proc. głosów. "Koalicja Obywatelska cieszyłaby się poparciem 24,9 proc. głosujących, Lewica – 9,7 proc. a Konfederacja – 9,1 proc. Na wspólną listę PSL i Polski 2050 zagłosowałoby 14,7 proc. ankietowanych. Lista AgroUnii i Porozumienia cieszyłaby się wówczas poparciem 0,4 proc. badanych. 7,8 proc. ankietowanych przez United Surveys nie potrafiło natomiast wskazać ugrupowania, na które oddałoby głos" – czytamy.

Prof. Jarosław Flis dokonał przeliczenia tych wyników na mandaty w Sejmie. Według socjologa z UJ, PiS mogłoby liczyć na 184 mandaty, Koalicja Obywatelska na 132, Lewica – 39. PSL razem Polską 2050 otrzymałoby 69 mandatów, a Konfederacja – 35. Jeden mandat przypadłby przedstawicielowi mniejszości niemieckiej.

To pokazuje, że opozycja jest w stanie pokonać partię Kaczyńskiego nie tylko tworząc jedną, wspólną listę, do czego dąży Donald Tusk.

Czytaj też:
Sawicki: Sondaż, na który powołuje się PO, jest nierzetelny
Czytaj też:
Grabiec naciska na polityków opozycji: Ludzie wam nie darują

Źródło: Wirtualna Polska
Czytaj także