15 października Polacy wybrali 460 posłów oraz 100 senatorów na 4-letnią kadencję. PiS zdobyło 35,38 procent głosów, KO – 30,70 procent, Trzecia Droga – 14,40 procent, Nowa Lewica – 8,61 procent, a Konfederacja – 7,16 procent głosów.
Nowy sondaż
Jak wygląda poparcie dla partii politycznych po pięciu tygodniach od głosowania? Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez pracownię Social Changes dla portalu wPolityce.pl. Chęć oddania głosu na PiS deklaruje 33 proc. badanych, a na KO 32 proc. Niewykluczone, że w najbliższym czasie dojdzie do tzw. mijanki – czyli sondażowego przegonienia PiS przez formację Donalda Tuska.
Na trzecim miejscu plasuje się koalicja PSL i Polski 2050. Poparcie dla Trzeciej Drogi zadeklarowało 14 proc. badanych. W sondażu poparcie dla Konfederacji jest wyższe niż podczas wyborów. Poparcie dla niej wyraziło bowiem 9 proc. respondentów. Taki sam wynik zanotowała Lewicy. 2 proc. popiera Bezpartyjnych Samorządowców, a 1 proc. badanych wybrałoby "inne ugrupowanie".
Badanie zostało zrealizowane metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) na panelu internetowym w dniach 10 – 13 listopada 2023 roku. Badanie zostało przeprowadzone na ogólnopolskiej, reprezentatywnej (pod względem: płci, wieku, wielkości miejsca zamieszkania) próbie Polaków. W badaniu wzięło udział N=1081 osób.
Specjalne zadanie dla Morawieckiego od Dudy? Prof. Zybertowicz wyjaśnia
W poniedziałek 13 listopada prezydent Andrzej Duda powierzył Mateuszowi Morawieckiemu misję stworzenia rządu. Premier Morawiecki podziękował prezydentowi za powierzenie mu zadania sformowania rządu i przyznał, że będzie chciał nakłonić Sejm do poparcia jego gabinetu.
Politycy opozycji uważają, że premier dostał zadanie nie do wykonania i że w nowym parlamencie nikt nie podejmie się koalicji z PiS-em. Podczas niedzielnego programu "Woronicza 17" Ireneusz Raś z Polskiego Stronnictwa Ludowego stwierdził, że prezydent swoją decyzją postąpił "niezgodnie z dobrymi praktykami polityki". W odpowiedzi doradca Andrzeja Dudy prof. Andrzej Zybertowicz wyjaśnił motywacje prezydenta. Wskazał na dwa powody powierzenia Morawieckiemu misji stworzenia rządu – krajowy i międzynarodowy.
– Prezydent ogłosił decyzję o powierzeniu w pierwszym kroku konstytucyjnym szansy tworzenia rządu premierowi Morawieckiemu zanim jeszcze umowa koalicyjna została podpisana i ogłoszona. Po drugie: prezydent bierze pod uwagę dobre obyczaje, one są istotne, ale równoważy tą całą sytuację nie tylko z tym wątkiem kadrowym (...), który być może jest istotny, ale z pewnym kontekstem międzynarodowym – powiedział.
Czytaj też:
Tusk odpowiada prezydentowi. "Potwierdzam"