Zakaz handlu w niedziele. Wyraźna zmiana nastrojów

Zakaz handlu w niedziele. Wyraźna zmiana nastrojów

Dodano: 
Koszyk w sklepie, zdjęcie ilustracyjne
Koszyk w sklepie, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay
Badania pokazują, że spada odsetek przeciwników zakazu handlu w niedziele.

Odsetek przeciwników zakazu handlu w niedziele pierwszy raz spadł poniżej progu 50 proc. "A jeszcze we wrześniu także w badaniu UCE Research przeciwko zakazowi handlu w niedzielę opowiedziało się 54 proc." – opisuje rp.pl.

– Ciekawa sytuacja, bo z wielu innych badań właściwie przez dłuższy czas wychodziło, że zwolenników przywrócenia poprzedniego stanu jest sporo ponad 50 proc., a był moment, że było to nawet ponad 60 proc. – mówi Robert Biegaj, ekspert rynku handlowego z Grupy Offerista. – Tyle tylko, że było to na samym początku, kiedy Polacy trochę nie potrafili odnaleźć się w nowej sytuacji i chcieli odwrócenia tego stanu. Natomiast czym dłużej ta sytuacja trwa, tym poparcie dla niedzielnego handlu słabnie – dodaje.

Obecnie za powrotem niedzielnych zakupów opowiada się 46 proc. badanych (24 proc. zdecydowanie tak, 22 proc. raczej tak). Przeciw jest 44 proc. respondentów (25 proc. zdecydowanie nie chce powrotu, a 19 proc. raczej nie). 10 proc. ankietowanych wybrało odpowiedź "trudno powiedzieć").

Najwięcej zwolenników zakazu handlu w niedziele jest wśród zwolenników PiS – 62,5 proc. Zakaz popiera też 54,6 proc. sympatyków Bezpartyjnych Samorządowców oraz 46,7 wyborców Trzeciej Drogi. Z kolei wśród przeciwników zakazu dominują wyborcy KO – 59 proc. 58,3 proc. zwolenników Lewicy uważa, iż zakaz powinien zostać zniesiony, podobnie 50 proc. sympatyków Konfederacji.

– Polacy poniekąd przyzwyczaili się już do tego stanu rzeczy i coraz mniej im to przeszkadza, aczkolwiek nadal widać, że blisko połowa rodaków chciałaby powrotu wszystkich niedziel w handlu – komentuje Biegaj.

Zakaz handlu w niedzielę. Rząd nie chce jego zniesienia

Portal Business Insider Polska postanowił zapytać, czy w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej trwają jakiekolwiek prace nad zniesieniem zakazu. Okazało się, że w resorcie "nie są prowadzone prace dotyczące zmian we wspomnianym obszarze". Tym samym ministerstwo po raz pierwszy oficjalnie przyznało, że nie pracuje i nie planuje prac w kwestii niedzielnego handlu.

Stanowisko MRPiPS potwierdza wcześniejsze wypowiedzi jej szefowej Agnieszki Dziemianowicz-Bąk. W jednym z wywiadów stwierdziła, że zniesienie zakazu handlu w niedzielę nie jest priorytetem dla jej resortu.

Przypomnijmy, że ustawa wprowadzająca stopniowo zakaz handlu w niedziele weszła w życie 1 marca 2018 r. Od 2020 r. prawo to nie obowiązuje tylko w siedem niedziel w roku. W tym roku zostało ich jeszcze sześć: 24 marca, 28 kwietnia, 30 czerwca, 25 sierpnia, 15 grudnia i 22 grudnia.

Czytaj też:
Nastroje mieszkańców największych krajów UE. Najwięcej optymistów w Polsce

Opracowała: Zuzanna Dąbrowska
Źródło: rp.pl
Czytaj także