Z najnowszego sondażu dla Wirtualnej Polski zrealizowanego w dniach 10–13 października 2025 roku, wynika, że aż 65,5 procent Polaków dostrzega pogorszenie stosunków między Polską a Ukrainą.
49,1 procent respondentów ocenia, że relacje "raczej się pogorszyły", a 16,4 procent uznaje, że "zdecydowanie się pogorszyły". Łącznie zatem ponad 65 proc. ankietowanych zgadza się, że relacje uległy pogorszeniu.
Zaledwie 8,6 procent Polaków zauważa poprawę – z czego 8,1 procent mówi o "raczej poprawie", a jedynie 0,5 procent o "zdecydowanej poprawie". Według 21,4 procent uczestników badania sytuacja nie uległa zmianie, a 4,5 procent nie potrafiło określić swojego stanowiska.
Pogorszenie relacji. Porównano wyniki z poprzedniego roku
W porównaniu z badaniem przeprowadzonym w 2024 roku, odsetek osób zauważających pogorszenie relacji między Warszawą a Kijowem wzrósł z 61,3 procent do 65,5 procent. Jednocześnie zmniejszyła się liczba respondentów, którzy nie mieli zdania w tej kwestii – z 8,9 procent do 4,5 procent. Niewielki wzrost odnotowano natomiast w grupie osób dostrzegających poprawę stosunków – z 7,9 procent do 8,6 procent.
Z danych sondażu United Surveys by IBRiS wynika również, że opinie różnią się w zależności od preferencji politycznych. Wśród zwolenników partii rządzących jedynie 5 procent uważa, że relacje z Ukrainą uległy poprawie, natomiast aż 65 procent jest zdania, że się pogorszyły – z czego 63 procent mówi o "raczej pogorszeniu", a 2 procent o "zdecydowanym pogorszeniu".
Inaczej postrzegają sytuację wyborcy opozycji – 12 procent z nich zauważa poprawę relacji, 5 procent nie ma zdania, natomiast 44 procent uważa, że stosunki "raczej się pogorszyły", a 20 procent ocenia, że "zdecydowanie się pogorszyły".
Badanie przeprowadzono metodą CATI (wywiady telefoniczne wspomagane komputerowo) oraz CAWI (ankiety internetowe wspomagane komputerowo) na reprezentatywnej próbie 1000 dorosłych Polaków.
Czytaj też:
Ukraińscy żołnierze w polskim szpitalu. "Obrazek wyjęty z kontekstu"Czytaj też:
Ukraińcy obawiają się zimy. "Sytuacja na Ukrainie jest dramatyczna"
