W środę wieczorem czasu polskiego odbyła się ceremonia zaprzysiężenia Joe Bidena na 46. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Przysięgę złożyła również nowa wiceprezydent USA Kamala Harris. To pierwsza kobieta w historii na tym urzędzie.
Jeszcze tego samego dnia Biden, tak jak zapowiedział, udał się do Gabinetu Owalnego, aby rozpocząć pracę. Jak donosi CNN, nowy prezydent podpisał 17 dokumentów (zarządzeń wykonawczych, memorandum i dyrektyw), aby "zdemontować dziedzictwo swojego poprzednika".
– Zacznę od dotrzymania obietnic, które złożyłem Amerykanom – stwierdził Biden.
Nowy prezydent m.in. wstrzymał finansowanie budowy muru granicznego Trumpa, uchylił zakaz podróżowania skierowany do krajów w większości muzułmańskich i przyjął postępową politykę w zakresie środowiska i różnorodności.
Biden cofnął decyzję Trumpa o wycofaniu USA z paryskiego porozumienia klimatycznego oraz opuszczeniu WHO. Podpisał także nakaz noszenia maseczek w budynkach federalnych, a także powołał koordynatora ds. walki z pandemią.
Jak potwierdzili pracownicy nowego przywódcy USA jeszcze przed zaprzysiężeniem, pierwsze decyzje Bidena będą zmierzały do cofnięcia polityki Trumpa i zrealizowania obietnic z kampanii.
Czytaj też:
Amerykańscy biskupi nie poparli Bidena. "Przede wszystkim jesteśmy katolikami"Czytaj też:
Waszczykowski: Z USA łączą nas interesy, nie spodziewam się zmian