53 proc. społeczeństwa popiera wejście Finlandii do NATO. To historyczna zmiana w stosunku Finów do NATO. Po raz pierwszy zwolenników członkostwa w Sojuszu jest więcej niż przeciwników – podaje PAP. To wyniki sondażu, który przeprowadzono w ubiegłym tygodniu (zbieranie danych rozpoczęto na dzień przed rosyjską napaścią na Ukrainę). Badanie zrealizowano na zlecenie nadawcy informacyjnego Yle.
Wejściu do NATO sprzeciwia się co trzeci ankietowany. Co piąty uczestnik badania jest niezdecydowany.
Zmiana podejścia
W dotychczasowych sondażach zwolenników wejścia do NATO w fińskim społeczeństwie było ok. 20-25 proc. Jeszcze pod koniec stycznia, wraz z narastającym zagrożeniem ze strony Rosji, odsetek zwolenników członkostwa w Sojuszu wzrósł do ok. 30 proc.
"Stosunek Finów do NATO zmienił się radykalnie z dnia na dzień, gdy ryzyko działań wojennych stało się realne i konkretne" – ocenili komentatorzy radia Yle, wskazując, że Finowie "utracili wiarę" w dotychczasową politykę dyplomacji, którą fińskie władze utrzymywały przez dziesięciolecia.
Sąsiedzi mobilizują
To jednak nie koniec. Z sondażu wynika również, że Finowie byliby jeszcze bardziej skłonni wstąpić do NATO, gdyby zrobiła to również sąsiednia Szwecja, z którą Finlandia utrzymuje ścisłą współpracę obronną. W takiej sytuacji odsetek zwolenników wejścia do sojuszu wzrósłby do 66 proc. (co piąty byłby przeciwny).
Większość badanych chętnie zdałaby się również na decyzję władz w tej sprawie (66 proc.). Mniej (ok. 40 proc.), widziałoby potrzebę zorganizowania referendum w sprawie członkostwa.
Czytaj też:
Węgry nie wspierają Ukrainy. Jest komentarz TerleckiegoCzytaj też:
Mieszkańcy Berdiańska wyszli na ulice protestować przeciw okupantom