Podczas europejskiego szczytu mediów w Lech am Arlberg austriacki minister spraw zagranicznych Alexander Schallenberg stwierdził, że Ukraina nie powinna otrzymać w czerwcu statusu państwa kandydującego do Unii Europejskiej.
W odpowiedzi na stanowisko austriackiego ministra rzecznik MSZ Ukrainy Oleg Nikolenko stwierdził, że uważa to oświadczenie za "krótkowzroczne i niebędące w interesie zjednoczonej Europy". – Takie wypowiedzi ignorują również fakt, że zdecydowana większość ludności krajów założycielskich UE popiera członkostwo Ukrainy – dodał.
Nikolenko powołał się na słowa ukraińskiego ministra spraw zagranicznych Dmytro Kułeby, który stwierdził wcześniej, że "naród ukraiński płaci wysoką cenę za błędy wielu europejskich rządów". – Ich tendencyjne postrzeganie rzeczywistości doprowadziło już do politycznego i gospodarczego osłabienia Europy, a Rosji umożliwiło podważenie stabilności UE i przeprowadzenie hybrydowej agresji na kraje europejskie – ocenił rzecznik w rozmowie z agencją Ukrinform.
"Pobłaża się agresywnym planom Putina"
– Wydaje się, że obecna wojna, ofiary i zniszczenia im (europejskim rządom - red.) nie wystarczają. Odkłada się członkostwo Ukrainy w UE pod różnymi wymówkami lub szuka się alternatywnych sposobów pobłażania agresywnym planom Putina – dodał Nikolenko.
Jego zdaniem "dzięki niezłomnej woli i odwadze prezydenta Ukrainy i narodu ukraińskiego Europa może teraz żyć w pokoju". – Nasze państwo stało się przyczółkiem ochrony bezpieczeństwa UE, wolności europejskiej i wartości europejskich – stwierdził rzecznik MSZ w Kijowie.
Podczas zeszłotygodniowej wizyty na Ukrainie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wręczyła prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu dokumenty w sprawie przystąpienia Ukrainy do UE. Zełenski zapowiedział wtedy, że Kijów wypełni je w ciągu tygodnia. 17 kwietnia zastępca szefa kancelarii Zełenskiego Ihor Żółkiew poinformował, że kwestionariusz został wypełniony.
Czytaj też:
Zełenski: Prosimy Boga, aby spełnił nasze wielkie marzenieCzytaj też:
Brytyjski wywiad: Rosjanie zdobyli niewiele kosztem dużych stratCzytaj też:
Zacharowa: USA i NATO zbliżają się do ostatniego etapu spisku przeciwko Rosji