Róg Afryki zagrożony głodem, nie ma zboża z Ukrainy i Rosji

Róg Afryki zagrożony głodem, nie ma zboża z Ukrainy i Rosji

Dodano: 
Zboża. Zdj. ilustracyjne
Zboża. Zdj. ilustracyjne Źródło: Pixabay
Ponad 20 mln ludzi w krajach Rogu Afryki jest zagrożonych głodem. Główną tego przyczyną jest trwająca w tym regionie susza. Kryzysową sytuację dodatkowo pogorsza inwazja Rosji na Ukrainę – ostrzega Louis Vigneault-Dubois, rzecznik UNICEF w Afryce Subsaharyjskiej

Rzecznik UNICEF w Afryce Subsaharyjskiej Louis Vigneault-Dubois podkreśla, że kryzysową sytuację wywołaną suszą dodatkowo pogorsza inwazja Rosji na Ukrainę, ponieważ to właśnie kraje Rogu Afryki są głównymi eksporterami zboża do Afryki. Pilnej pomocy wymaga co najmniej 1,7 mln dzieci, które już teraz cierpią z powodu niedożywienia.

Trzy lata suszy we wschodniej Afryce

Vigneault-Dubois podkreśla on, że Róg Afryki ma za sobą trzy lata suszy. Prognozy wskazują, że będzie ona panowała również w tym roku, co jest katastrofalne dla tych krajów, w których ludzie utrzymują się głównie z rolnictwa.

Już w lutym UNICEF ogłosił alarm dla Rogu Afryki, przewidując, że w ciągu najbliższych 6 miesięcy nadzwyczajnej pomocy żywnościowej będzie potrzebowało 20 mln Afrykańczyków.

– Sytuacja jest nadal bardzo niepokojąca, bo w międzyczasie rozpoczęła się wojna na Ukrainie, która jeszcze bardziej pogorszyła położenie zwłaszcza dzieci zagrożonych głodem. Róg Afryki w pełni zależy od dostaw zboża z Rosji i Ukrainy. Od 80 do 90 proc. zboża pochodzi właśnie z tych dwóch krajów – tłumaczy rzecznik UNICEF.

"Istnieją też inne regiony, w których ludzie cierpią"

– Dodatkowo wojna spowodowała też jak wiadomo wzrost cen paliwa, co również odbija się na niewielkich zasobach, którymi dysponują ubogie rodziny. Są to zatem kolejne czynniki, które pogarszają sytuację – podkreśla Vigneault-Dubois.

– Wiemy, że nie ma nadziei na szybką poprawę tej sytuacji. Ponadto wojna na Ukrainie niemal w całości pochłania uwagę wspólnoty międzynarodowej – dodaje.

– Dlatego musimy przypominać, że istnieją też inne regiony, w których ludzie cierpią i potrzebują wsparcia. Widzimy jednak, że w czasie wojny coraz trudnej jest się przebić z apelem o pomoc żywnościową i przypomnieć wspólnocie międzynarodowej, że sytuacja w Rogu Afryki jest naprawdę bardzo krytyczna – stwierdził działacz.

Czytaj też:
Rosjanie kradną zboże na Ukrainie. Nazywają to "wywłaszczeniem"
Czytaj też:
Wójcik: Czeka nas nowa wędrówka ludów w poszukiwaniu żywności

Źródło: KAI
Czytaj także