Ukraińskie media cytują słowa gen. Skrzypczaka o Iskanderach

Ukraińskie media cytują słowa gen. Skrzypczaka o Iskanderach

Dodano: 
Gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych
Gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych Źródło: Wikimedia Commons
Rosja nie dysponuje dużą liczbą pocisków do systemów Iskander – powiedział gen. Waldemar Skrzypczak, którego cytuje agencja Ukrinform.

Były dowódca Wojsk Lądowych stwierdził, że rozmieszczenie wyrzutni rakiet balistycznych krótkiego zasięgu Iskander-M w obwodzie brzeskim na Białorusi (50 km od ukraińskiej granicy) nie oznacza, że mogą one być aktywnie wykorzystane w wojnie przeciwko Ukrainie, ponieważ jego zdaniem Rosja nie dysponuje obecnie dużą liczbą pocisków dla tych systemów.

Iskander – mobilny system rakiet balistycznych (w kryptonimie NATO: SS-26 Stone) zastąpił radzieckie pociski Scud. Iskandery mają zasięg do 500 km i mogą przenosić głowice jądrowe. Rakieta ma długość 7,3 m, średnicę 0,92 m i waży ok. 4 tony, w zależności od ładunku. Wysoka prędkość pozwala jej przełamywać obronę antyrakietową.

Według gen. Skrzypczaka, Rosjanie nie mają możliwości uzupełnienia zapasów Iskanderów, ponieważ sankcje ograniczyły ich zdolność do pozyskiwania pierwiastków potrzebnych do budowy tych pocisków. – Będą strzelać tylko wtedy, gdy cel zostanie w 100 proc. potwierdzony – ocenił.

Gen. Skrzypczak: Rosja wykorzysta szpiegów

Jego zdaniem Rosja zamierza ostrzeliwać infrastrukturę krytyczną na Ukrainie z obwodu brzeskiego, w tym węzły i stacje kolejowe, ważną infrastrukturę drogową oraz magazyny, zlokalizowane głównie w obwodzie lwowskim. – W ten sposób chcą uniemożliwić dostawę nowej broni z Zachodu na linię frontu – powiedział.

Zaznaczył, że do sprawdzania celów Rosjanie wykorzystają szpiegów i informatorów, ponieważ nie będą w stanie tego zrobić za pomocą dronów i samolotów na znaczną odległość ze względu na obecność ukraińskich systemów obrony przeciwlotniczej.

Skrzypczak podkreślił, że Ukraina potrzebuje teraz broni ofensywnej, systemów obrony przeciwlotniczej i samolotów nowej generacji. Wsparcie wojskowe dostarczają Kijowowi sojusznicy z Zachodu, przede wszystkim Stany Zjednoczone.

Czytaj też:
Zacharowa oskarża Polskę i Ukrainę. "Knują plany jakiejś misji"
Czytaj też:
Naciskają na Ukrainę, żeby dała coś Rosji. Ostra reakcja Zełenskiego

Źródło: Ukrinform
Czytaj także