Łukaszenko ostrzega przed inwazją Zachodu na Ukrainę

Łukaszenko ostrzega przed inwazją Zachodu na Ukrainę

Dodano: 
Aleksandr Łukaszenka, prezydent Białorusi
Aleksandr Łukaszenka, prezydent Białorusi Źródło: PAP/EPA / MAXIM GUCHEK/ POOL
Państwa Zachodu przygotowują się do inwazji na zachód Ukrainy – przekonuje białoruski przywódca Aleksandr Łukaszenka.

Rosyjskie i białoruskie media relacjonują piątkową wypowiedź Aleksandra Łukaszenki, który ostrzega Białorusinów przed działaniami państw Zachodu.

twitter

Jak bowiem tłumaczy przywódca, Zachód ma przygotowywać się do inwazji na zachodnią część Ukrainy. Łukaszenko przekonywał także, że wojska państw zachodnich nie zatrzymałyby się na Ukrainie.

Polityk strasząc "inwazją" poinformował o zwiększeniu liczebności białoruskiego wojska.

Białoruski dyktator od wielu tygodni "alarmuje" ws. planów Zachodu, w tym Polski, w sprawie ataku i zajęcia Ukrainy. Polityk w wypowiedziach medialnych tłumaczy, że NATO i Warszawa" chcą "rozczłonkować Ukrainę i zgadnąć jej zachodnią część".

Łukaszenka grozi Polsce

W połowie maja Telewizja Biełsat opublikowała także nagranie, na którym podczas obchodów Dnia Zwycięstwa w Mińsku dziennikarka zapytała prezydenta Łukaszenkę o "napaść Polski na Białoruś, którą przez ostatnie tygodnie straszy się w internecie". – Niech tylko spróbują napaść, no niech spróbują. Pani wie, że nie takim już "łamaliśmy rogi" – odparł wówczas białoruski przywódca.

Aleksander Łukaszenka zapowiedział, że gdyby doszło do takiej sytuacji, Białoruś "odpowie", ponieważ "nie można powtórzyć się 1941 roku". – Głupcy kompletni. Głupcy, którzy zajmują się marketingiem. Nie wiem, czym żyje zwykły polski żołnierz, litewski żołnierz, niemiecki żołnierz. Wojna nikomu nie jest potrzebna. A przede wszystkim żołnierzom. Skoro żołnierzom wojna nie jest potrzebna, znaczy, że jej nie będzie – komentował prezydent Białorusi. Podkreślił, że armia białoruska jest "machiną przeciwko NATO".

– Słuchaj, nie przeżywaj, waszym zadaniem jest rodzenie dzieci i ich wychowywanie. O wszystkim innym my będziemy decydować – powiedział Łukaszenka do dziennikarki na koniec rozmowy.

Czytaj też:
"Rosja złożyła ofertę". Łukaszenka ujawnia szczegóły rozmowy z Putinem
Czytaj też:
Tragiczna sytuacja ukraińskich rolników. Plony będą mniejsze nawet o 40 proc.

Źródło: NEXTA / kyivindependent.com/zerkalo.io/
Czytaj także