Przypomnijmy, że z końcem sierpnia 2021 roku ostatnie amerykańskie samoloty opuściły Kabul, kończąc 20-letnią obecność militarną USA w Afganistanie. W krótkim czasie władzę w kraju przejęli talibowie, a Afganistan zmaga się obecnie z kryzysem gospodarczym.
Apel USA ws. pomocy Afgańczykom
W poniedziałek w ramach struktur ONZ odbyło się spotkanie ws. sytuacji w Afganistanie, podczas którego przedstawiciele organizacji apelowali o wsparcie dla tego kraju.
Kryzys w Afganistanie to kryzys humanitarny. To kryzys ekonomiczny. To kryzys klimatyczny. To kryzys głodu. To kryzys finansowy – mówił zastępca sekretarza generalnego ONZ ds. humanitarnych Martin Griffiths.
Jak podkreślił urzędnik, pomocy potrzebują 24 miliony mieszkańców Afganistanu, z których aż 19 milionów cierpi z powodu głodu. Poważnie niedożywionych jest około 3 miliony dzieci.
Ostra wymiana zdań na linii Rosja-USA
Tymczasem przedstawiciel Moskwy wykorzystał poniedziałkowe spotkanie, aby skrytykować działania Stanów Zjednoczonych w Afganistanie.
– Ludność Afganistanu, która miała byc chroniona przez USA, została pozostawiona sama sobie (...) zostali sami i mierzą się z biedą, terroryzmem, głodem i innymi wyzwaniami – mówił stały przedstawiciel Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia.
W odpowiedzi Ambasador USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield podkreśliła, że Stany Zjednoczone wciąż wspierają Afgańczyków, zapewniając im znaczną pomoc humanitarną. Dyplomatka zapytała też przedstawicieli Rosji, w jaki sposób pomaga Moskwa, skoro krytykuje działania Waszyngtonu.
Nebenzia: Rosja nie płaci cudzych rachunków
– Cynizm tych zarzutów jest szokujący. Jesteśmy wzywani do zapłaty za odbudowę kraju, którego ekonomia była skutecznie niszczona przez 20 lat okupacji USA i NATO – komentował wypowiedź Thomas-Greenfield przedstawiciel Rosji przy ONZ.
– Zamiast przyznać się do własnych błędów i próbować je naprawić, próbuje się nas oskarżać, że nie chcemy płacić cudzych rachunków. To ciekawa propozycja – stwierdził Nebenzia. – Nie, nasi drodzy Zachodni partnerzy, to wy musicie zapłacić za własne błędy – dodał dyplomata.
– Na początek musicie zwrócić pieniądze skradzione z Afganistanu. My pomagaliśmy i będzie będziemy Afgańczykom – mówił dalej Nebenzia.
Czytaj też:
Caritas: Sytuacja w Afganistanie gorsza niż kiedykolwiekCzytaj też:
Media: Biden rozważa misję wojskową USA na Ukrainie