Ukraiński dziennikarz: Rosja podarowała nam sprzęt wart 130 mln dolarów

Ukraiński dziennikarz: Rosja podarowała nam sprzęt wart 130 mln dolarów

Dodano: 
Wojna na Ukrainie. Zdj. ilustracyjne
Wojna na Ukrainie. Zdj. ilustracyjneŹródło:PAP/EPA / Mikhail Palinchak
Ukraiński dziennikarz Roman Cymbaluk wylicza, ile sprzętu rosyjska armia "podarowała" Ukrainie.

W facebookowym wpisie Roman Cymbaluk wymienił rodzaje sprzętu wojskowego, który pozostawili rosyjscy żołnierze i który może być przejmowany przez Ukraińców. Sprzęt jest porzucany w trakcie trwającej od kilku dni ukraińskiej kontrofensywy na wschodzie kraju.

Wśród sprzętu jest: 20 sprawnych czołgów i 20 wymagających remontu, 40 jednostek lekkich pojazdów pancernych; 10 systemów artyleryjskich, w tym cztery samobieżne haubicoarmaty 2S19 Msta-S – wylicza dziennikarz.

"Zwykłych pojazdów nawet nikt nie liczył, na pewno jest ich ponad 100, a ponadto wyposażenie bojowe, drony… I jeszcze rosyjska hańba, której nie da się zmierzyć w żadnych jednostkach" – dodał Cymbaluk. "To jest jak Lend-Lease, moi drodzy" – podsumował ironicznie.

Warto dodać, że Ukraina obok przejmowania rosyjskiego sprzętu, bierze do niewoli jeńców, także wysokich rangą wojskowych.

Ukraiński gubernator: Uciekają nawet okupacyjne władze miast zajętych w 2014 r.

Gubernator obwodu ługańskiego twierdzi, że w związku z ukraińską kontrofensywą na ucieczkę decydują się okupacyjne władze miast zajętych w 2014 r.

– Rosyjskie wojska uciekają ze wschodu Ukrainy; pojawiają się doniesienia o tym, że okupacyjne władze wyjeżdżają nawet z ukraińskich miast zajętych w 2014 roku – powiedział w niedzielę gubernator obwodu ługańskiego Ukrainy Serhij Hajdaj w nagraniu opublikowanym w serwisie Telegram.

Ukraiński włodarz przekazał, że w okolicach miast Izium w obwodzie charkowskim i Łymanu w obwodzie donieckim trwają zacięte walki. – Widzimy, że rosyjska armia ucieka – dodał. Hajdaj stwierdził, powołując się na nieoficjalnie informacje, że rosyjskie władze wyjeżdżają nawet z miejsc, które zostały zajęte w 2014 roku.

Zaznaczył, że nad okupowanym miastem Kreminna powiewa ukraińska flaga, którą zawiesili partyzanci.

Źródło: Facebook / Reuters/PAP
Czytaj także