Rosyjski dyplomata Konstantin Gawriłow powiedział, że w czołgach Leopard i wozach bojowych Bradley i Marder, które Niemcy i USA zamierzają przekazać Ukrainie, mogą być używane pociski ze zubożonym uranem.
– Jeśli Kijów otrzyma takie pociski do ciężkiego sprzętu wojskowego NATO, uznamy to za użycie "brudnej bomby atomowej" przeciwko Rosji, ze wszystkimi tego konsekwencjami – oświadczył Gawriłow.
Ostrzegł też kraje NATO przed "zachęcaniem do prowokacji nuklearnych i szantażu". Według niego takie pociski doprowadzą do "skażenia terenu". – Incydenty z tymi pociskami miały już miejsce w Jugosławii i Iraku – przekonywał dyplomata, który jest szefem rosyjskiej delegacji na rozmowy w OBWE.
Co to jest "brudna bomba"?
Celem użycia "brudnej bomby" jest rozsianie materiału radioaktywnego, a przez to doprowadzenie do promieniotwórczego skażenia terenu, na możliwie dużym obszarze, przy wykorzystaniu wybuchu klasycznego materiału wybuchowego. Broń ta nie jest rodzajem broni nuklearnej.
Jesienią ub.r. Rosjanie oskarżyli Ukrainę o przygotowanie prowokacji z użyciem "brudnej bomby" w celu obarczenia winą Moskwy. Agencja RIA Novosti pisała, że ukraińscy specjaliści wykonali atrapę rakiety Iskander, aby zdetonować "brudną bombę" nad strefą wykluczenia wokół elektrowni jądrowej w Czarnobylu.
Niemcy jednak dostarczą czołgi Ukrainie. Rosja odpowiada
Ambasador Rosji w Niemczech Siergiej Nieczajew powiedział w środę, że decyzja Niemiec o przekazaniu Ukrainie nowoczesnych czołgów bojowych to eskalacja konfliktu. – Ta niezwykle niebezpieczna decyzja przenosi konflikt na nowy poziom konfrontacji i jest sprzeczna z deklaracjami niemieckich polityków, którzy zapewniali, że nie chcą dać się wciągnąć w konfrontację – stwierdził.
Wcześniej Niemcy ogłosiły, że dostarczą Ukrainie kompanię 14 czołgów Leopard 2 A6 z zasobów Bundeswehry. Poinformował o tym na posiedzeniu rządu kanclerz Olaf Scholz. Berlin pozwoli też na reeksport czołgów do innych krajów, co ma spowodować szybkie skompletowanie co najmniej dwóch batalionów.
Szkolenie ukraińskich załóg pancernych rozpocznie się w Niemczech, a pakiet pomocowy obejmie również amunicję i konserwację tych pojazdów – przekazało biuro Scholza.
W sumie Kijów otrzyma ponad 100 nowoczesnych czołgów bojowych, w tym niemieckie Leopardy i amerykańskie Abramsy. Poinformował o tym Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Czytaj też:
Kiedy Niemcy wyślą pierwsze czołgi? Pistorius podał terminCzytaj też:
Scholz ogłosił, czego Ukraina na pewno nie dostanie od Niemiec