Szefowa niemieckiej dyplomacji Annalenaa Baerbock wraz z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem i szefem MSZ Ukrainy Dmytro Kułebą omawiali podczas Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium sytuację na Ukrainie.
Przedstawicielka Berlina zapewnia o kontynuacji wsparcia dla Kijowa oraz podkreślała, że dzięki pomocy Zachodu udało się uratować miliony osób.
– Rosja spodziewa się, że w pewnym momencie my – społeczność międzynarodowa – zmęczymy się i przestaniemy walczyć, przestaniemy dostarczać wsparcie militarne Ukrainie – mówiła. – Czy wtedy będzie pokój? Nie, ponieważ część Ukrainy jest pod kontrolą Rosji i będzie pod kontrolą Rosji – dodała polityk.
Baerbock stwierdziła także, że Niemcy będą wspierać Kijów do momentu, aż całe państwo odzyska niepodległość. – Rosja ma zakończyć bombardowanie Ukrainy i ma wycofać wszystkie swoje siły z ukraińskiego terytorium (...) Tylko wtedy można mówić o sprawiedliwym i trwałym pokoju – podkreślała szefowa MSZ.
"Musimy dać Ukrainie to, czego potrzebuje, by wygrała"
Putin nie planuje pokoju, Putin planuje więcej wojny – podkreślał natomiast podczas konferencji w Monachium sekretarz generalny NATO.
– Putin mobilizuje setki tysięcy żołnierzy. Zwiększa przestawienie rosyjskiej gospodarki na stopę wojenną i szuka pomocy innych reżimów autorytarnych jak Iran i Korea Północna, by pozyskać od nich więcej broni – mówił podczas konferencji w Monachium Jens Stoltenberg.
– Musimy dać Ukrainie to, czego potrzebuje, by wygrała i przetrwała jako niepodległy kraj w Europie – podkreślił sekretarz generalny NATO i dodał: "Jeśli Putin wygra na Ukrainie, będzie to dla niego i innych reżimów autorytarnych sygnał, że mogą dostać to, czego chcą, używając siły".
– Niektórzy martwią się, że nasze wsparcie dla Ukrainy ryzykuje eskalacją. Chciałbym powiedzieć jasno: nie ma żadnych opcji, które pozbawione są ryzyka, ale największe ryzyko, to zwycięstwo Putina w Ukrainie – dodał polityk.
Czytaj też:
Harris: Jeżeli Putin myśli, że zdoła nas przetrzymać, jest w dużym błędzieCzytaj też:
Morawiecki: Powstanie koalicja państw wspólnie produkujących amunicję