W nocy z niedzieli na poniedziałek, z 28 na 29 maja Rosjanie przeprowadzili kolejny nocny atak na Kijów. "Obrona przeciwlotnicza działa!" – informował rano mer miasta Witalij Kliczko.
Po południu ukraiński resort obrony podał również, że siły rosyjskie zaatakowały Kijów i obwód kijowski 11 rakietami Iskander-K i Iskander-M. Wszystkie pociski miały zostać zestrzelone przez obronę powietrzną.
Zełenska publikuje nagranie z Kijowa
Podczas gdy w mediach społecznościowych pojawia się wiele nagrań pokazujących jak mieszkańcy stolicy przyzwyczaili się do nalotów i powtarzających się alarmów przeciwlotniczych (na Twitterze opublikowano m.in. nagranie ze ślubu, który odbył się w trakcie nalotu, w schronie bombowym), pierwsza Dama Ukrainy podkreśla, że ataki Rosji wciąż wzbudzają w ludziach strach.
"Kijów. Rano po nieprzespanej nocy pod ostrzałem. Znowu niepokój..." – pisze Ołena Zełenska, publikując nagranie na którym widać krzyczące dzieci, które biegną ulicami Kijowa w stronę jednego ze schronów bombowych.
"Dzieci biegnące i krzyczące o schronienie przed odgłosami eksplozji. Tak nie powinno być – nigdzie i nigdy. Strachu nie da się wyłączyć – ale nie zatrzymujemy się, działamy. Ukraina nadal walczy" – podkreśla żona prezydenta.
Krótki film "podał dalej" na Twitterze także Wołodymyr Zełenski, który podziękował żołnierzom walczących o wolność Ukrainy oraz "wszystkim na świecie", który pomagają "chronić ludzi i ukraińskie dzieci przed rosyjskim terrorem".
Ponad 40 celów zestrzelonych
Kijowska Miejska Administracja Wojskowa podała, że minionej nocy ponad 40 celów zostało zestrzelonych nad Kijowem i obwodem kijowskim podczas rosyjskiego ataku.
"To był już 15. atak na stolicę Ukrainy od początku maja. Prawdopodobnie nikt nie ucierpiał. Tej nocy znów były drony Shahed. Jednocześnie z atakiem bezzałogowców z rejonu Morza Kaspijskiego wrogie samoloty Tu-95MS odpaliły rakiety manewrujące, najpewniej Ch-101/155. Atak był prowadzony z różnych kierunków" – oznajmił w komunikacie szef kijowskiej administracji Serhij Popko.
Czytaj też:
Ukraina poprosiła Niemcy o rakiety, które dosięgną MoskwyCzytaj też:
Rosja ćwiczyła obronę Mostu Krymskiego. "Zasłona dymna"