Irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej poinformował, że marynarka wojenna kraju jest uzbrojona w nowe rakiety manewrujące wyposażone w niewykrywalne głowice odłamkowo-burzące.
– W dzisiejszym świecie trzeba być silnym, aby przetrwać. Nie ma złotego środka – powiedział naczelny dowódca Gwardii, generał dywizji Hossein Salami.
– W arsenale irackiej marynarki wojennej pojawiła się duża liczba rakiet manewrujących. Te nowe rakiety mają głowice odłamkowo-burzące, które są niewykrywalne i są w stanie wyrządzić znaczne szkody i zatopić wskazane cele – dodał generał cytowany przez "The Telegraph"
Sytuacja na Bliskim Wschodzie
Na Bliskim Wschodzie rośnie napięcie w związku ze spodziewanym atakiem na Izrael. Syria ostrzegła władze w Tel Awiwie przed zbliżającą się eskalacją. Politico przekazało, że Iran może ponownie rozważyć swoje plany ataku na Izrael. Z kolei administracja prezydenta USA stara się uniknąć rozszerzenia konfliktu.
– Pozostajemy w stałym kontakcie z sojusznikami i partnerami w regionie. Jest zgoda co do tego, że nikt nie powinien eskalować sytuacji – powiedział czołowy dyplomata USA. – Prowadziliśmy intensywne działania dyplomatyczne, przekazując tę wiadomość bezpośrednio Iranowi. Przekazaliśmy tę wiadomość także bezpośrednio Izraelowi – zaznaczył sekretarz stanu Antony Blinken.
Z kolei Pentagon oświadczył, że wyśle dodatkowe myśliwce i okręty wojenne na Bliski Wschód, ponieważ Waszyngton stara się wzmocnić obronę w regionie. – Skupiam się na tym, aby upewnić się, że robimy wszystko, co w naszej mocy, aby wdrożyć środki ochrony naszych żołnierzy, a także upewnić się, że jesteśmy w dobrej pozycji, aby pomóc w obronie Izraela, jeśli zostaniemy do tego wezwani – przekazał sekretarz obrony USA Lloyd Austin.
Czytaj też:
Wrze na Bliskim Wschodzie. Stany Zjednoczone przemieszczają myśliwceCzytaj też:
Nieoficjalnie: Wywiad USA spodziewa się dwóch fal ataków na Izrael