Kraje BRICS odrzucają pomysł Putina. "Nie chcą do tego dopuścić"

Kraje BRICS odrzucają pomysł Putina. "Nie chcą do tego dopuścić"

Dodano: 
Władimir Putin, Narendra Modi, Xi Jinping
Władimir Putin, Narendra Modi, Xi Jinping Źródło: PAP/EPA / SPUTNIK POOL
Pomysł przywódcy Rosji, aby przekształcić BRICS w antyzachodnią koalicję, spotkał się ze sprzeciwem przywódców krajów wchodzących w skład grupy.

Na wtorkowym szczycie BRICS w Kazaniu, który Kreml nazwał "najważniejszym wydarzeniem w polityce zagranicznej", jakie kiedykolwiek odbyło się w Rosji, Władimir Putin zamierza zaproponować swoim kolegom alternatywę dla zachodniego systemu płatności międzynarodowych – podał "The Moscow Times".

Zgodnie z zamysłem przywódcy Rosji, BRICS miałoby zostać przekształcone w swoistą antyzachodnią koalicję. Kreml chce łączyć banki i banki centralne krajów członkowskich organizacji, aby przeprowadzać transakcje z pominięciem dolara, który według Putina "kurczy się" i traci wiarygodność z powodu polityki sankcji USA.

Opór wobec planów Moskwy

Jednak spotkanie ministrów finansów i szefów banków centralnych BRICS, które odbyło się w Moskwie w przeddzień szczytu, zostało zignorowane przez kraje bloku. Chiny, Indie i RPA wysłały swoich zastępców i młodszych urzędników zamiast ministrów.

"Indie nie chcą dopuścić do przekształcenia się BRICS w 'antyamerykańską' organizację zdominowaną przez Rosję i Chiny. New Delhi sprzeciwia się dalszej ekspansji BRICS, do którego w zeszłym roku dołączyło sześć nowych krajów. Stanowisko Indii podzielają Brazylia i RPA. Zjednoczone Emiraty Arabskie, które dołączyły do BRICS po szczycie w 2023 r., 'całkowicie odrzucają' próby przedstawiania członkostwa w bloku jako znaku, że globalne Południe jest w opozycji do Zachodu. ZEA mają bardzo dobre stosunki z krajami zachodnimi, w tym z USA" – wyjaśnia "The Moscow Times".

Organizacja BRICS powstała w czerwcu 2006 roku (wtedy jeszcze jako BRIC) w ramach Forum Ekonomicznego w Petersburgu z udziałem Ministrów Gospodarki Brazylii, Rosji, Indii i Chin. BRICS zrzesza 17 państw. Za główne cele stawia sobie stworzenie nowego systemu walutowego, zwiększenie roli państw rozwijających się w światowych instytucjach walutowych oraz zreformowanie ONZ.

Czytaj też:
Trump groził Putinowi? "Wasz cholerny Waszyngton też zostanie trafiony"
Czytaj też:
"Najgorszy kryzys od 30 lat". Ważny partner zawodzi Rosję

Źródło: "The Moscow Times"
Czytaj także