Putin wydał polecenie. Chodzi o Polskę

Putin wydał polecenie. Chodzi o Polskę

Dodano: 
Władimir Putin
Władimir Putin Źródło: PAP/EPA / Gavrill Grigorov
Rosja ma problem z połączeniami od oszustów. Władimir Putin polecił przygotowanie rozporządzenia, które ma ograniczyć proceder przez blokowanie połączeń z Ukrainy i innych "wrogich państw". To określenie dotyczy również Polski.

Rosja oficjalnie uznała Polskę za "nieprzyjazne państwo" w 2022 roku. Oznacza to, że polecenie prezydenta dotyczy również Rzeczypospolitej.

Putin daje MSW i FSB czas do lipca

Putin polecił MSW i FSB opracowanie metod blokowania połączeń telefonicznych wykonywanych z terytorium "Ukrainy i innych nieprzyjaznych państw obcych w celach przestępczych". Rozporządzenie ma zostać zrealizowane do lipca br.

Powodem wprowadzenia regulacji jest fakt, że Rosjanie coraz częściej stają się ofiarami oszustów telefonicznych.

"Dokonaliśmy szczegółowej analizy najczęstszych form oszustw, w tym za pomocą połączeń telefonicznych i wiadomości, włamań na konta osobiste i udzielania pożyczek przy użyciu paszportów innych osób. W oparciu o tę analizę opracowaliśmy środki ochrony obywateli przed tego typu zagrożeniami. Dzięki temu obywatele będą mieli dostęp do szerokiej gamy narzędzi, które pomogą im chronić się przed oszustwami telefonicznymi i internetowymi" – powiedział wicepremier Rosji Dmitrij Grigorenko, cytowany przez serwis RBC.ru.

Miliony od baletnicy i atak koktajlami Mołotowa w wykonaniu ucznia

Rosyjskie media przytaczają konkretne przypadki, będące efektem działania oszustów.

Na przykład w ubiegłym tygodniu wyłudzono ponad 9 mln rubli od znanej baletnicy i choreografki. "Do kobiety miesiącami dzwoniła osoba, która przedstawiła się jako oficer Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Jak przekazała petersburska policja, dzwoniący ostrzegał ją przed oszustami i przekonał ofiarę do przelania 9,1 mln rubli na konto nieznanego jej odbiorcy" – informuje Radio Zet.

Do szokującej sytuacji doszło również w Moskwie. Pod koniec stycznia uczeń klasy ósmej wrzucił koktajl Mołotowa do budynku administracji osiedla mieszkaniowego. Jak podał portal RK, "zmusili go do tego oszuści dzwoniący z terytorium Ukrainy".

Te same osoby nakazały nastolatkowi wyjęcie z rodzinnego sejfu kilkuset tysięcy rubli i dużej kwoty w obcej walucie.

Czytaj też:
"Putin powinien się bać". Twarde negocjacje z Trumpem

Czytaj też:
Spotkanie Trump – Putin. Padła data

Źródło: Radio Zet
Czytaj także