Jak podaje gazeta "Bild", niemiecki wywiad uważa, że Rosja może być w pełni przygotowana na "wojnę konwencjonalną na dużą skalę" przeciwko NATO do końca lat dwudziestych XXI wieku.
Putin może wystawić NATO na próbę. Oto jak
W tej chwili Moskwa nie dysponuje wystarczającymi siłami do przeprowadzenia konfrontacji militarnej, ale – jak podaje litewska służba specjalna VSD – Putin może "wystawić NATO na próbę" za pomocą ograniczonej operacji militarnej przeciwko jednemu lub kilku krajom bloku.
Pozwoliłoby to Kremlowi zorientować się, w jakim stopniu NATO jest gotowe wywiązać się ze swoich zobowiązań w zakresie ochrony sojuszników i przetestować artykuł 5.
Według raportu rosyjskie siły powietrzne i marynarka wojenna, pomimo wojny na Ukrainie, pozostają gotowe do walki. Po zakończeniu agresji na Ukrainę wojska rosyjskie będą mogły zostać szybko przerzucone na granice z państwami bałtyckimi.
Niemiecki wywiad podkreśla również, że armia rosyjska potrafi uzupełniać straty, a przemysł zbrojeniowy kraju rzekomo produkuje więcej broni i amunicji, niż potrzebuje front.
Ile Rosja wydała na wojnę z Ukrainą?
Przez trzy lata wojny Rosja wydała już co najmniej 22 bln rubli na armię i produkcję broni. W 2025 r. budżet przewiduje wydatki na cele wojskowe w wysokości 13,2 bln rubli, a ich udział – prawie 30 proc. – będzie rekordowy od czasów ZSRR.
We wrześniu 2024 r. Putin zwiększył liczebność armii rosyjskiej do 2 mln 389 tys. ludzi, z czego 1,5 mln to żołnierze, co stawia Siły Zbrojne Rosji na drugim miejscu na świecie pod tym względem, po Chinach.
W lutym duński wywiad wojskowy ostrzegał w raporcie przed prawdopodobieństwem wybuchu "wojny na dużą skalę" w Europie w ciągu najbliższych pięciu lat. Według szacunków agencji, jeśli Rosja uzna, że NATO osłabło militarnie lub politycznie, może zdecydować się na użycie siły przeciwko jednemu lub kilku krajom Sojuszu.
Czytaj też:
Tak według NATO może wyglądać atak Rosji w 2027 roku