Czego naprawdę chcieli chadecy

Czego naprawdę chcieli chadecy

Dodano: 
Robert Schuman podpisuje traktat paryski o utworzeniu Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali, 18 kwietnia 1951 r.
Robert Schuman podpisuje traktat paryski o utworzeniu Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali, 18 kwietnia 1951 r. Źródło: europarl.europa.eu
Krzysztof Kawęcki | Gdy 1 maja 2004 r. Polska stała się państwem członkowskim UE, była to już struktura scentralizowana, zarządzana przez lewicowy establishment polityczny, w której pojęcia suwerenności państwowej, tożsamości narodowej, wartości chrześcijańskich, praw człowieka ujętych w kategoriach cywilizacji łacińskiej nie występowały. Grunt pod taki stan rzeczy przygotowali dużo wcześniej politycy chrześcijańsko-demokratyczni.

Jednym z najbardziej złudnych wyobrażeń, rozpowszechnianych w kręgach centroprawicy chadeckiej, jest fałszywa diagnoza, że powrót do wizji Europy ojców założycieli na czele z Robertem Schumanem może uratować przyszłość kontynentu. Zwolennicy tej tezy uznają, że Wspólnota Europejska miała być zbudowana na wartościach chrześcijańskich, które zostały w ostatnich latach porzucone. Unia Europejska została, ich zdaniem, „skradziona” przez lewicowo-liberalne elity. Niektórzy, wbrew faktom, przypisują nawet chadeckim zwolennikom integracji europejskiej dążenie do modelu „Europy ojczyzn”, suwerennych państw narodowych. Robert Schuman, Alcide de Gasperi czy Konrad Adenauer byli zwolennikami zbudowania europejskiej jedności na podstawie wartości chrześcijańskich, zanegowali jednak zasadę suwerenności państwowej na rzecz struktur ponadnarodowych. Przyjęta przez nich zasada federalizmu stanowi fundament współczesnej UE.

Koncepcje federalistyczne pojawiły się już w okresie międzywojennym, w różnych kręgach – lewicowych, masońskich, liberalnych, konserwatywnych, także chrześcijańsko-demokratycznych. Prekursorem integracji europejskiej (chrześcijańskiej) był ks. Luigi Sturzo, profesor filozofii i socjologii, burmistrz jednego z miast sycylijskich, sekretarz generalny włoskiej Akcji Katolickiej, założyciel Włoskiej Partii Ludowej. Opowiadał się za porozumieniem niemiecko-francuskim, stopniowym wprowadzaniem europejskiej unii celnej i wspólnego rynku. Ksiądz Sturzo sformułował wizję zjednoczonej Europy w formie federacji opartej na płaszczyźnie gospodarczej, politycznej i moralnej. Wśród jego zwolenników byli Robert Schuman, Alcide de Gasperi, Konrad Adenauer. Byli już znanymi działaczami chrześcijańsko-demokratycznymi w swoich krajach.

Teoria „obumarcia państwa”

Schuman, po odejściu w roku 1932 z ugrupowania L’Union républicaine et démocratique, które uznał za zbyt konserwatywne, nacjonalistyczne i antyniemieckie, wstąpił do Demokratycznej Partii Ludowej, założonej przez Marca Sangniera. Sangnier nawiązywał do koncepcji ks. Roberta de Lamennais’go, założyciela w 1830 r. liberalno-katolickiego dziennika „L’Avenir”. Sangnier, redaktor pisma „Le Sillon” („Bruzda”), propagował pogląd, że demokracja jest związana z chrystianizmem doktrynalnie i chronologicznie.

Artykuł został opublikowany w 21/2025 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także