SPODE ŁBA Bardzo ciekawa dyskusja rozgorzała ostatnio w izraelskim środowisku filmowym.
Tamtejsza Akademia Filmu i Telewizji zdecydowała się przyznać swoją główną nagrodę Ofir, a także nominację do najbliższych Oscarów filmowi „Morze”, nakręconemu przez izraelskiego reżysera Shaia Carmeli-Pollaka. Film opowiada historię 12-letniego palestyńskiego chłopca, który wybiera się na wycieczkę szkolną, żeby zobaczyć morze. Podróż jego przybiera dramatyczny obrót, gdy zatrzymują go izraelscy żołnierze na posterunku kontrolnym. Innym bohaterem filmu jest ojciec dziecka, pracujący w Izraelu nielegalny robotnik, ryzykujący wolność, by odnaleźć swojego syna.
Izraelski minister kultury, Miki Zohar, publicznie zapowiedział odebranie nagrodom Ofir wszelkich państwowych dotacji.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
