7 października minęły dwa lata odkąd Hamas przeprowadził niespodziewany atak na Izrael, w którym zginęło blisko 1200 osób, a kolejne 251 porwano. Był to największy atak terrorystyczny w historii Izraela, który wywołał trwającą do dziś wojnę w Strefie Gazy. W odwetowych działaniach izraelskiej armii zginęło 67 tys. Palestyńczyków, a Gaza została zrównana z ziemią.
W Egipcie od trzech dni toczyły się negocjacje delegacji Izraela i Hamasu. Do Egiptu udali się wysłannicy Donalda Trumpa – jego zięć Jared Kushner, który jest ortodoksyjnym Żydem, a także Steve Witkoff, specjalny doradca prezydenta USA ds. Bliskiego Wschodu. W rozmowach uczestniczą również premier Kataru Muhammad ibn Abd ar-Rahman Al Sani i szef tureckiego wywiadu Ibrahim Kalin.
Trump: Wszyscy zakładnicy zostaną uwolnieni
O powodzeniu rozmów poinformował na platformie Truth Social prezydent USA Donald Trump.
"Z wielką dumą ogłaszam, że Izrael i Hamas zatwierdziły pierwszy etap naszego Planu Pokojowego" – napisał przywódca.
Jak zaznaczył Trump: "Oznacza to, że wszyscy zakładnicy zostaną uwolnieni najpewniej w poniedziałek, a Izrael wycofa swoich żołnierzy na uzgodnioną wcześniej linię w ramach pierwszych kroków ku silnemu, trwałemu i wiecznemu pokojowi". "Wszystkie strony będą traktowane sprawiedliwie!" – dodał.
Prezydent USA podkreślił, że "to wspaniały dzień dla świata arabskiego i muzułmańskiego, dla Izraela, wszystkich okolicznych krajów oraz Stanów Zjednoczonych Ameryki". Trump podziękował "mediatorom z Kataru, Egiptu i Turcji, którzy pracowali z nami, by doszło do tego historycznego i bezprecedensowego wydarzenia". "Błogosławieni, którzy czynią pokój!" – czytamy we wpisie amerykańskiego przywódcy.
Prezydent USA: To coś więcej niż Strefa Gazy
Donald Trump odniósł się do sprawy porozumienia między Izraelem a Hamasem również w wywiadzie dla telewizji Fox News.
– Cały świat zjednoczył się wokół porozumienia dotyczącego Strefy Gazy – powiedział. Jak podkreślił, "jest ono dobre dla Izraela, dla krajów arabskich, muzułmańskich oraz dla USA".
Donald Trump zaznaczył, że "to coś więcej niż Strefa Gazy". – To pokój na Bliskim Wschodzie. To coś niesamowitego – dodał.
Czytaj też:
Dwa lata od ataku Hamasu. Polskie MSZ: Liczymy, że negocjacje zakończą cierpienieCzytaj też:
"Izrael przegrał starcie o Strefę Gazy". Ekspert o kulisach negocjacji w Egipcie
