Izraelskie wojsko (IDF) poinformowało, że we wtorek otworzyło ogień, aby "usunąć zagrożenie ze strony podejrzanych", którzy zbliżyli się do izraelskich żołnierzy w północnej części Strefy Gazy – podała agencja Reutera.
Armia twierdzi, że podejrzani przekroczyli linię, na którą Izrael wycofał się w ramach wynegocjowanego przez USA planu zawieszenia broni, co stanowi naruszenie porozumienia.
Lokalne władze w Strefie Gazy powiadomiły, że żołnierze IDF zabili we wtorek sześciu Palestyńczyków w dwóch odrębnych incydentach w enklawie.
Szczyt pokojowy w Egipcie. Wcześniej Izrael i Hamas podpisali porozumienie
W poniedziałek prezydent USA Donald Trump, prezydent Egiptu Abd al-Fattah el-Sisi, prezydent Turcji Recept Tayyip Erdogan i emir Kataru Tamim ibn Hamad Al Sani podpisali plan pokojowy dla Strefy Gazy. – To wielki dzień dla świata, wielki dzień dla Bliskiego Wschodu – powiedział Trump podczas szczytu w egipskim kurorcie Szarm el-Szejk.
Wcześniej Hamas wypuścił 20 izraelskich zakładników porwanych do Strefy Gazy w trakcie ataku 7 października 2023 r. W zamian Izrael zwolnił prawie 2 tys. palestyńskich więźniów. To realizacja pierwszej fazy 20-punktowego planu pokojowego Trumpa dla Strefy Gazy, który został zatwierdzony 10 października, po negocjacjach prowadzonych w Egipcie.
Plan Trumpa dla Strefy Gazy. Czy to naprawdę koniec wojny?
Trump ogłosił w poniedziałek koniec dwuletniej wojny w Strefie Gazy i zapowiedział jej odbudowę. Strefa została zrównana z ziemią i obecnie przypomina Warszawę po powstaniu w 1944 r. przeciwko hitlerowskim Niemcom. W zgliszczach wciąż znajdują się ciała ofiar. Liczba zabitych w wyniku operacji armii izraelskiej sięga 68 tys. osób, z czego ponad połowa to kobiety i dzieci.
Przedstawiciel oenzetowskiego Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju Jaco Cilliers powiedział we wtorek, że społeczność międzynarodowa sygnalizuje gotowości do wniesienia wkładu w odbudowę Strefy Gazy w wysokości 70 mld dolarów.
Czytaj też:
Matka izraelskiego zakładnika dziękuje Putinowi za uratowanie syna
