Od wczesnych godzin porannych niemieckie służby przeczesują berliński meczet. Funkcjonariusze podejrzewają, że jeden imam mógł zbierać pieniądze dla islamskich wojowników z Syrii.
Niemieckie służby przeczesują meczet As-Sahaba oraz szereg innych obiektów w Berlinie. Podejrzanym przez policję jest imam Ahmad A.Funkcjonariusze badają czy duchowny zbierał fundusze dla islamskich radykałów. W tle sprawy pojawiają się oskarżenia o terroryzm. Oprócz zwykłej policji w akcji uczestniczą również jednostki specjalne.
Martin Steltner, rzecznik prokuratury w Berlinie, przekazał, że służby nie dokonały jeszcze żadnych zatrzymań. Cała akcja miała podobno za zadanie jedynie pozyskanie dowodów w sprawie.
Czytaj też:
Zamach w Berlinie. Niemcy odmawiają odszkodowania PolakowiCzytaj też:
Terrorysta Państwa Islamskiego zatrzymany w Polsce
Źródło: The New York Times / dw.com