Wielkie koncerny w służbie LGBT
  • Rafał A. ZiemkiewiczAutor:Rafał A. Ziemkiewicz

Wielkie koncerny w służbie LGBT

Dodano: 
Ruch LGBT – zdjęcie ilustracyjne
Ruch LGBT – zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP/EPA / Ritchie B. Tongo
Tworzenie nowego stylu życia jest korzystne dla korporacji. Chodzi o bezdzietne pary żyjące w luźnych związkach, wydające dochód obojga na bieżącą konsumpcję.

Trudno byłoby znaleźć przykład większego fałszu propagandowego niż przedstawianie ruchów LGBT jako „społeczności LGBT”, będącej rzekomą „społecznością prześladowaną”. W istocie żaden z istniejących we współczesnym świecie ruchów politycznych nie cieszy się tak ogromnym wsparciem finansowym i politycznym ze strony rządzących światem potęg. Skala tego wsparcia każe wręcz mówić o LGBT jako o ideologii panującej ery nadchodzącego „neofeudalizmu” wróżonej przez amerykańskiego badacza Joela Kotkina. Jaką korzyść znalazły dla siebie w tej ideologii rządy światowych mocarstw? Jaki zysk obiecują sobie wyciągnąć z niej hojni sponsorzy z Wall Street, Doliny Krzemowej i londyńskiego City?

Cały artykuł dostępny jest w 47/2021 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także